#nwo #wielkireset #nowanormalnosc
Gospodarka wolnorynkowa przekształca się w gospodarkę socjalistyczną. Dzięki nowym technologiom będzie to system straszniejszy od realnego socjalizmu. Totalna inwigilacja i rosnący fiskalizm torują drogę rządom wielkich korporacji. Nadzieja jest tylko w Bogu. O tym mówił w rozmowie z PCh24 TV Roman Kluska.
- Możemy to zrozumieć tylko wtedy, gdy zdamy sobie sprawę, że jesteśmy w okresie przejściowym od gospodarki wolnorynkowej do gospodarki socjalistycznej. […] Rządzący w ogóle nie ponoszą odpowiedzialności za ilość emitowanego pieniądza. Kiedy stopy były rynkowe, to gdy rząd doprowadził do za dużej ilości obligacji czy w inny sposób emitował pieniądz, to musiał ponosić koszt w postaci wysokich odsetek. Było to jakimś hamulcem. W tej chwili, gdy rządy ustaliły zerowe stopy procentowe, można nadrukować dowolną ilość pieniądza i nie ponosi się za to żadnej odpowiedzialności – powiedział przedsiębiorca.
W jego ocenie mamy dziś coraz większe uzależnienie obywatela od władzy i coraz większą rolę wielkich, międzynarodowych korporacji. - Korporacje mają dostęp do darmowych pieniędzy. Banki zaczynają wykupywać obligacje wielkich korporacji. Korporacje mają dostęp do dowolnej ilości środków, podczas gdy mała czy średnia musi po wysokich odsetkach bankowych zaciągać kredyt w banku, płacić prowizję i obsługiwać swój kredyt. A warunki ma coraz gorsze, choćby ze względu na rosnący fiskalizm państwa –
https://www.m.pch24.pl/roman-kluska-o-wielkim-resecie--nadchodzi-system-straszniejszy-od-dawnego-socjalizmu,81581,i.html
Gospodarka wolnorynkowa przekształca się w gospodarkę socjalistyczną. Dzięki nowym technologiom będzie to system straszniejszy od realnego socjalizmu. Totalna inwigilacja i rosnący fiskalizm torują drogę rządom wielkich korporacji. Nadzieja jest tylko w Bogu. O tym mówił w rozmowie z PCh24 TV Roman Kluska.
- Możemy to zrozumieć tylko wtedy, gdy zdamy sobie sprawę, że jesteśmy w okresie przejściowym od gospodarki wolnorynkowej do gospodarki socjalistycznej. […] Rządzący w ogóle nie ponoszą odpowiedzialności za ilość emitowanego pieniądza. Kiedy stopy były rynkowe, to gdy rząd doprowadził do za dużej ilości obligacji czy w inny sposób emitował pieniądz, to musiał ponosić koszt w postaci wysokich odsetek. Było to jakimś hamulcem. W tej chwili, gdy rządy ustaliły zerowe stopy procentowe, można nadrukować dowolną ilość pieniądza i nie ponosi się za to żadnej odpowiedzialności – powiedział przedsiębiorca.
W jego ocenie mamy dziś coraz większe uzależnienie obywatela od władzy i coraz większą rolę wielkich, międzynarodowych korporacji. - Korporacje mają dostęp do darmowych pieniędzy. Banki zaczynają wykupywać obligacje wielkich korporacji. Korporacje mają dostęp do dowolnej ilości środków, podczas gdy mała czy średnia musi po wysokich odsetkach bankowych zaciągać kredyt w banku, płacić prowizję i obsługiwać swój kredyt. A warunki ma coraz gorsze, choćby ze względu na rosnący fiskalizm państwa –
https://www.m.pch24.pl/roman-kluska-o-wielkim-resecie--nadchodzi-system-straszniejszy-od-dawnego-socjalizmu,81581,i.html
Brak komentarzy. Napisz pierwszy