@opel, powinien nie przyjąć tego pouczenia. To jest kara tak samo jak mandat. Zgadzając się na nią przyznajesz się do winy, policjant może sobie wpisać do statystyk kolejną osobę złapaną ja jakimś wykroczeniu.

Gdyby się kierowca nie przyznał no to był by problem wtedy policjant ma do wyboru przyznać, że to on popełnił błąd albo iść do sądu aby to sąd wytłumaczył mu że popełnił błąd.