#shitpost
Coś mi się dzieje pod deklem na stare lata. Zachciewa mi się robić na siebie. (PRACA!) Ech.
I mam jakiś pomysł co bym chciał, co zdawało się być zawsze czymś odpowiednim. Ostało się po latach. I tak dumam nad tym.
Jak ewentualnie zacząć? Z czym i z czego, jak się zaczyna robić co się lubi i na tym zarabia na swoich zasadach? To retoryczne pytania, zostawiam myśli na później.
Plan niby prosty, szklarnia, roślinki, sprzedaż.
Po wstępnym riserczu wygląda na to, że naprawdę wylądowałem w niefortunnym miejscu jeśli chodzi o wynajem szklarni. Przeprowadzka na razie nie wchodzi w grę. I tak se dumam i nie kumam:)
Coś mi się dzieje pod deklem na stare lata. Zachciewa mi się robić na siebie. (PRACA!) Ech.
I mam jakiś pomysł co bym chciał, co zdawało się być zawsze czymś odpowiednim. Ostało się po latach. I tak dumam nad tym.
Jak ewentualnie zacząć? Z czym i z czego, jak się zaczyna robić co się lubi i na tym zarabia na swoich zasadach? To retoryczne pytania, zostawiam myśli na później.
Plan niby prosty, szklarnia, roślinki, sprzedaż.
Po wstępnym riserczu wygląda na to, że naprawdę wylądowałem w niefortunnym miejscu jeśli chodzi o wynajem szklarni. Przeprowadzka na razie nie wchodzi w grę. I tak se dumam i nie kumam:)
wordpressowiec
2
Bierzesz pod uwagę mnogość zabiegów jakie trzeba/warto/koniecznie musisz wykonać przy ogródku? Nawiezienie, plewienie, walka z turkuciami, nornicami, ptaszyskami, krety...?
LizardKing
0
Andrzej_Zielinski
3
2. Jeżeli nie to akurat mam (no niekoniecznie ja, ale moja rodzina) coś takiego na balkonie i pomidorki rosną.
tzw. mini szklarnia
LizardKing
1
stawo73
5
LizardKing
1
tow_wieslaw
5
http://youtu.be/T18oqpuSjbM?t=33