@cziter2, ciekawe kto będzie kolejnym wrogiem jak się okaże, że po rozkułaczeniu flipperów dostępność mieszkań dla zwykłego polaka wcale się nie zmieni.
@dodge_durango, o jakiej dostępności piszesz? Flipperzy nie zmieniają liczby mieszkań na rynku, tylko sztucznie podbijają ich ceny. Problem podaży leży po stronie deweloperów i banków ...oraz polityków, którzy podejmują decyzję na korzyść tego lobby
@dodge_durango, Minimalny problem to był 20 lat temu. Masowe rozwieszanie ogłoszeń "rodzina z dziećmi kupi mieszkanie do remontu za gotówkę" pokazuje, że ta patologia już dawno wykroczyła poza margines. Ostatnio już nawet się pojawiła taktyka na "rodzina uchodźców z Ukrainy z dziećmi kupi..." następny krok to będzie "rodzina z horom curkom kupi..."
@cziter2, flipperzy to nie jest w ogóle problem. To piękna bajka dla naiwnych, łatwo pokazać palcem i powiedzieć - patrz, to oni kupili mieszkanie po babci za półdarmo, wstawili meble z ikei i zarabiają setki tysięcy. I taki naiwniak już oczami wyobraźni widzi, że przecież on mógł po tej babci kupić mieszkanie i wyremontować lepiej i taniej, bo wiadomo, że w kwestii remontów każdy robi lepiej i taniej.
Ale oczywiście sam nie pójdzie poszukać tej przysłowiowej babci, samemu kupić za półdarmo czy przebić ofertę flippera. Bo się nagle okazuje, że to wcale nie jest takie proste i, o zgrozo, wymaga pracy. Trochę jak ci jojczący że w knajpach tak drogo a pizza to trochę mąki i drożdży i max 5zł powinna kosztować i źli przedsiębiorcy koszą ogromny hajs.
Bo się nagle okazuje, że to wcale nie jest takie proste i, o zgrozo, wymaga pracy.
Tu nie chodzi o pracę, tylko o barierę wejścia. Większość ludzi nie ma takiego kapitału i mieszkania kupuje na lichwiarski kredyt.
Btw. Kilka lat temu pojawiły się już pierwsze pseudo fundusze, które wyszukują flipperów bez kapitału, finansują flipy i potem podział zysku. To właśnie jest już oznaka, że wpływ na rynek przestał być marginalny i czas szybko dobrać się flipperom do dupy.
@dodge_durango, Jaki każdy? Grubo ponad 90% firm w Polsce to małe i mikroprzedsiębiorstwa. Większość startowała od kapitału poniżej pół miliona ...i przede wszystkim wnosi do gospodarki jakąś wartość dodaną, a nie puste PKB poprzez pobicie ceny (bo remontu na najtańszych materiałach nie ma co liczyć. Tym bardziej, że i tak kupujący prawie zawsze robi potem kolejny, własny remont)
Jak to mawiał klasyk socjalizmu Josif Dżugaszwli pseud. Stalin:
"wraz z postępem wdrażania socjalizmu walka klasowa zaostrza się".
Nędznicy marksistowscy rządzący Małą Brytanią już to wiedzą i zamykają tysiące więźniów politycznych za choćby jeden wpis krytykujący władze nędzników. Ciekawe kiedy w ten etap wejdą pachołki Brukseli?
Wiem, że dla maluczkich to zbyt duża przenośnia czy nawet hiperbola.
A realia są takie, że tak jak dziś marksistowskie władze wskazują paluchem na filipperów "patrzcie, to spekulanci a my zgnieciemy spelulantów", tak właśnie za komuny nie radząca sobie z realiami partia marksistowska walczyła ze spekulantami, a klakierzy bili brawo jak dzielnie partia robotnicza walczy z wrogami ludu.
W Małej Brytanii partia robotnicza wsadza do paki tysiące więźniów politycznych, gdy tylko taki śmiałek ośmielił się napisać coś krytycznego wobec władzy, i za pierwszej komuny dokładnie tak samo marksiści wsadzali do paki tysiące więźniów politycznych.
@DarrDarek, Tym samym tokiem myślenia można napisać, że jeśli dziś krytykujesz walkę z patologią flipperów pod pretekstem walki z komunizmem, to jutro będziesz chciał, żeby w kopalniach dzieci pracowały po 16h na dobę, 7 dni w tygodniu. To wiernie odzwierciedla rozmiar Twojej hiperboli.
Zieeew. Niektórzy wciąż mają problem ze zrozumieniem, że każda skrajność ma granice kompromitacji.
Dałeś głupie porównanie. Najpierw wskaż, gdzie ten zły flipper dokonał przestępstwa?
Kupił lokal od prywatnego dewelopera czy właściciela a potem sprzedał po remoncie lub bez remontu. Jeśli kupił taniej to nie dlatego, że zły, niedobry dewoloper woli swoją własność sprzedać flipperowi niż sprzedać drożej końcowemu właścicielowi. Jeśli deweloper sprzedał lokal flipperowi, to może chodziło o szybkie zasilenie kapitałem, którego filipper miał nadmiar. Wiem, że banki wolałyby, by te 10-20% kapitału lepiej było zostawić dla banku biorąc pożyczkę i spłacając po roku kapitał i 20% odsetek. Ale dlaczego banki mają być wszechwładne w państwach pachołków masońskich u władzy i decydować, by jakoś tam stłamsić tych "niedobrych", ale za to szybkich dawców kapitału.
Co ciekawe, ten temat sprzedawania taniej dość mocno wiąże się z przewałami oszustów politycznych wyprzedających majątek miast i majątek wspólny narodu. Gdzie nie ma flipperów, ale są strony ewidentnej przestępczości zorganizowanej, gdzie koniec końców tysiące polskich nieruchomosci jakoś tak po marnych cenach został wykupionych przez różnych pseudo-inwestorów z korzeniami, a ostatnio w modzie jest wykupywanie przez tych z ukro-korzeniami. Ale z tym tematem jest cicho sza! Tu nie wolno się przyczepiać do tych z korzeniami czy z ukro-korzeniami.
Dałeś głupie porównanie. Najpierw wskaż, gdzie ten zły flipper dokonał przestępstwa?
Nie zapłacił podatku. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam i dobranoc.
Dalej nawet nie czytałem. Ty najpierw zacznij czytać ze zrozumieniem posty, które komentujesz.
Poza tym, od zawsze plujesz na Żydów, którzy kojarzą się z nieruchomościami. Teraz bronisz najbardziej prymitywnego i szkodliwego "biznesu" w sektorze nieruchomości, który potrafiłaby prowadzić nawet małpa. Wystarczy duża ilość kapitału. Krytykujesz tych Żydów z zazdrości, czy chcesz ustanowić szczyt hipokryzji? Wybierz jedno, albo oba na raz
A kto ci mówił, że nie zapłacili podatku. Jeśli ktoś kupi nieruchomość i w ciągu krótkiego okresu czasu sprzedaje i na tym zarabia, to zgodnie z polskim prawem musi zapłacić podatek.
To co tutaj marksistowscy oszuści wrzeszczą o tępieniu spekulantów, to chodzi o to, że jakieś indywidua państwowe próbują przypieprzyć się do tych "flipperów" o jakieś rzekome prowadzenie działalności gospodarczej. Tu też warto się przyjrzeć, jak marksistowscy aparatczycy walczący ze spekulantami chcą "załatwiać" namierzonych wrogów ludu.
Jeśli taki filipper miał stałą pracę i nie będzie podlegał pod przymus bycia płatnikiem VAT, to właściwie dla niego wszystko jedno. Dodatkowych składek ZUS nie musi płacić, bo ma pracę lub inną działalność. Jeśli ktoś kazałby mu płacić dodatkową składkę zdrowotną, to trzeba by spytać dlaczego w państwie prawa miałoby to być dopuszczalne. Jeśli jacyś łapcze wrogów ludu chcieliby im dowalić płacenie VAT, to też trzeba by spytać dlaczego w państwie prawa miałoby to być dopuszczalne by ścigać o jakiś urojony VAT.
Nie bronię tu jakichś tam flipperów, ale marksistowscy czynownicy walki z wrogami ludu potrafili popełniać zbrodnie, gdy tylko było zamówienie polityczne na jakąś tam walkę ze spekulantami czy nagonki na jakichś tam karłów reakcji.
@DarrDarek, nie wiem gdzie widzisz problem. Skoro ktoś zarabia na flipach to ma płacić podatek od zysku jak wszyscy. Proste.
Jeśli taki filipper miał stałą pracę (...) Dodatkowych składek ZUS nie musi płacić, bo ma pracę lub inną działalność.
Niestety biznes zrobił się na tyle dochodowy, że stał się głównym źródłem utrzymania dla wielu półmózgów. Dlatego pojawiiły się masowe desanty ogłoszeń w blokach "kupię za gotówkę", flipowe vlogi, a nawet płatne szkolenia z robienia flipów (największa beka - pokazuje, że zajmują się tym debile z kapitałem:). W PL patologia rozrosła się do takich rozmiarów, że powstaje sektor gospodarki oparty na flipach. Niektóre wyliczenia pokazywały, że da miasta,.gdzie flipperzy są odpowiedzialni za 15-20% wzrostu cen mieszkań 🤷
miasta,.gdzie flipperzy są odpowiedzialni za 15-20% wzrostu cen mieszkań
Słyszałeś może o czymś takim jak prawo popytu i podaży? O tym, że to prawo ustala cenę rynkową?
A marksistowscy czynownicy złapią spekulanta i powiedzą: "patrzcie, złapaliśmy wroga ludu, przez którego rosną ceny i brakuje towarów na rynku".
Stare metody duraczenia przez marksistowskich tępaków u władzy nie radzących sobie z realiami, bo tępaki wystawione do rządzenia zawsze będą to robiły głupio, źle.
Nawet wpisujesz się idealnie w poziom kuconomisty - jedyne co potrafisz napisać w temacie ekonomii to "prawo popytu i podaży" + stek obelg na poziomie gimnazjum.
Czyli wyznajesz stare koncepcje z pierwszej komuny.
- Nasza partia marksistowska wyrwie się z okowów jakichś tam praw popytu i podaży, wyrwiemy się z nędzy kapitalizmu i stworzymy nowy, lepszy świat sprawiedliwości społecznej dla robotników, chłopów, inteligencji pracującej i dowozicieli kebabów.
Czyli wyznajesz stare koncepcje z pierwszej komuny.
Nie. Ja szanuję ekonomię jako naukę. Tę z XXI wieku. Za to Ty jesteś fanatykiem, który wyznaje jeszcze starsze i bardziej zaorane ideologie, bo nawet sprzed komuny.
Protip => ekonomia to nauka społeczna i nie ma stałych praw, tylko zmienia się w czasie. Jeśli zrozumiesz takie podstawy to oszczędzisz sobie wygłupów i kompromitacji, odwołując się do dawno nieaktualnej ekonomii XIX wieku. Powodzenia
dodge_durango
2
cziter2
-1
dodge_durango
1
@cziter2, cenowej. Flipperzy to minimalny problem
cziter2
0
dodge_durango
0
Ale oczywiście sam nie pójdzie poszukać tej przysłowiowej babci, samemu kupić za półdarmo czy przebić ofertę flippera. Bo się nagle okazuje, że to wcale nie jest takie proste i, o zgrozo, wymaga pracy. Trochę jak ci jojczący że w knajpach tak drogo a pizza to trochę mąki i drożdży i max 5zł powinna kosztować i źli przedsiębiorcy koszą ogromny hajs.
cziter2
0
Tu nie chodzi o pracę, tylko o barierę wejścia. Większość ludzi nie ma takiego kapitału i mieszkania kupuje na lichwiarski kredyt.
Btw. Kilka lat temu pojawiły się już pierwsze pseudo fundusze, które wyszukują flipperów bez kapitału, finansują flipy i potem podział zysku. To właśnie jest już oznaka, że wpływ na rynek przestał być marginalny i czas szybko dobrać się flipperom do dupy.
dodge_durango
0
@cziter2, czyli dokładnie jak każdy biznes, skandal.
cziter2
0
DarrDarek
0
Jak to mawiał klasyk socjalizmu Josif Dżugaszwli pseud. Stalin:
"wraz z postępem wdrażania socjalizmu walka klasowa zaostrza się".
Nędznicy marksistowscy rządzący Małą Brytanią już to wiedzą i zamykają tysiące więźniów politycznych za choćby jeden wpis krytykujący władze nędzników. Ciekawe kiedy w ten etap wejdą pachołki Brukseli?
cziter2
0
Pierwsza zasada internetu: "Piłeś? Nie pisz"
DarrDarek
0
Wiem, że dla maluczkich to zbyt duża przenośnia czy nawet hiperbola.
A realia są takie, że tak jak dziś marksistowskie władze wskazują paluchem na filipperów "patrzcie, to spekulanci a my zgnieciemy spelulantów", tak właśnie za komuny nie radząca sobie z realiami partia marksistowska walczyła ze spekulantami, a klakierzy bili brawo jak dzielnie partia robotnicza walczy z wrogami ludu.
W Małej Brytanii partia robotnicza wsadza do paki tysiące więźniów politycznych, gdy tylko taki śmiałek ośmielił się napisać coś krytycznego wobec władzy, i za pierwszej komuny dokładnie tak samo marksiści wsadzali do paki tysiące więźniów politycznych.
cziter2
0
Zieeew. Niektórzy wciąż mają problem ze zrozumieniem, że każda skrajność ma granice kompromitacji.
DarrDarek
0
Dałeś głupie porównanie. Najpierw wskaż, gdzie ten zły flipper dokonał przestępstwa?
Kupił lokal od prywatnego dewelopera czy właściciela a potem sprzedał po remoncie lub bez remontu. Jeśli kupił taniej to nie dlatego, że zły, niedobry dewoloper woli swoją własność sprzedać flipperowi niż sprzedać drożej końcowemu właścicielowi. Jeśli deweloper sprzedał lokal flipperowi, to może chodziło o szybkie zasilenie kapitałem, którego filipper miał nadmiar. Wiem, że banki wolałyby, by te 10-20% kapitału lepiej było zostawić dla banku biorąc pożyczkę i spłacając po roku kapitał i 20% odsetek. Ale dlaczego banki mają być wszechwładne w państwach pachołków masońskich u władzy i decydować, by jakoś tam stłamsić tych "niedobrych", ale za to szybkich dawców kapitału.
Co ciekawe, ten temat sprzedawania taniej dość mocno wiąże się z przewałami oszustów politycznych wyprzedających majątek miast i majątek wspólny narodu. Gdzie nie ma flipperów, ale są strony ewidentnej przestępczości zorganizowanej, gdzie koniec końców tysiące polskich nieruchomosci jakoś tak po marnych cenach został wykupionych przez różnych pseudo-inwestorów z korzeniami, a ostatnio w modzie jest wykupywanie przez tych z ukro-korzeniami. Ale z tym tematem jest cicho sza! Tu nie wolno się przyczepiać do tych z korzeniami czy z ukro-korzeniami.
cziter2
0
Nie zapłacił podatku. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam i dobranoc.
Dalej nawet nie czytałem. Ty najpierw zacznij czytać ze zrozumieniem posty, które komentujesz.
Poza tym, od zawsze plujesz na Żydów, którzy kojarzą się z nieruchomościami. Teraz bronisz najbardziej prymitywnego i szkodliwego "biznesu" w sektorze nieruchomości, który potrafiłaby prowadzić nawet małpa. Wystarczy duża ilość kapitału. Krytykujesz tych Żydów z zazdrości, czy chcesz ustanowić szczyt hipokryzji? Wybierz jedno, albo oba na raz
DarrDarek
0
A kto ci mówił, że nie zapłacili podatku. Jeśli ktoś kupi nieruchomość i w ciągu krótkiego okresu czasu sprzedaje i na tym zarabia, to zgodnie z polskim prawem musi zapłacić podatek.
To co tutaj marksistowscy oszuści wrzeszczą o tępieniu spekulantów, to chodzi o to, że jakieś indywidua państwowe próbują przypieprzyć się do tych "flipperów" o jakieś rzekome prowadzenie działalności gospodarczej. Tu też warto się przyjrzeć, jak marksistowscy aparatczycy walczący ze spekulantami chcą "załatwiać" namierzonych wrogów ludu.
Jeśli taki filipper miał stałą pracę i nie będzie podlegał pod przymus bycia płatnikiem VAT, to właściwie dla niego wszystko jedno. Dodatkowych składek ZUS nie musi płacić, bo ma pracę lub inną działalność. Jeśli ktoś kazałby mu płacić dodatkową składkę zdrowotną, to trzeba by spytać dlaczego w państwie prawa miałoby to być dopuszczalne. Jeśli jacyś łapcze wrogów ludu chcieliby im dowalić płacenie VAT, to też trzeba by spytać dlaczego w państwie prawa miałoby to być dopuszczalne by ścigać o jakiś urojony VAT.
Nie bronię tu jakichś tam flipperów, ale marksistowscy czynownicy walki z wrogami ludu potrafili popełniać zbrodnie, gdy tylko było zamówienie polityczne na jakąś tam walkę ze spekulantami czy nagonki na jakichś tam karłów reakcji.
cziter2
0
Niestety biznes zrobił się na tyle dochodowy, że stał się głównym źródłem utrzymania dla wielu półmózgów. Dlatego pojawiiły się masowe desanty ogłoszeń w blokach "kupię za gotówkę", flipowe vlogi, a nawet płatne szkolenia z robienia flipów (największa beka - pokazuje, że zajmują się tym debile z kapitałem:). W PL patologia rozrosła się do takich rozmiarów, że powstaje sektor gospodarki oparty na flipach. Niektóre wyliczenia pokazywały, że da miasta,.gdzie flipperzy są odpowiedzialni za 15-20% wzrostu cen mieszkań 🤷
DarrDarek
0
Słyszałeś może o czymś takim jak prawo popytu i podaży? O tym, że to prawo ustala cenę rynkową?
A marksistowscy czynownicy złapią spekulanta i powiedzą: "patrzcie, złapaliśmy wroga ludu, przez którego rosną ceny i brakuje towarów na rynku".
Stare metody duraczenia przez marksistowskich tępaków u władzy nie radzących sobie z realiami, bo tępaki wystawione do rządzenia zawsze będą to robiły głupio, źle.
cziter2
0
Nawet wpisujesz się idealnie w poziom kuconomisty - jedyne co potrafisz napisać w temacie ekonomii to "prawo popytu i podaży" + stek obelg na poziomie gimnazjum.
DarrDarek
0
Czyli wyznajesz stare koncepcje z pierwszej komuny.
- Nasza partia marksistowska wyrwie się z okowów jakichś tam praw popytu i podaży, wyrwiemy się z nędzy kapitalizmu i stworzymy nowy, lepszy świat sprawiedliwości społecznej dla robotników, chłopów, inteligencji pracującej i dowozicieli kebabów.
- No pasaran!
cziter2
0
Nie. Ja szanuję ekonomię jako naukę. Tę z XXI wieku. Za to Ty jesteś fanatykiem, który wyznaje jeszcze starsze i bardziej zaorane ideologie, bo nawet sprzed komuny.
Protip => ekonomia to nauka społeczna i nie ma stałych praw, tylko zmienia się w czasie. Jeśli zrozumiesz takie podstawy to oszczędzisz sobie wygłupów i kompromitacji, odwołując się do dawno nieaktualnej ekonomii XIX wieku. Powodzenia