#wybory #norwegia
W PL po wyborach. Teraz w Norwegii będą parlamentarne za 100.dni. Wg mnie dużo ciekawsze. Zrobię wstęp, a potem będę opisywał najlepsze skecze w tym cyrku. Patrzcie co się tam odyebauo w lutym 🤡

Do dziś nie potrafię tego wyjaśnić. Z dnia na dzień taka zmiana i wciąż się utrzymuje od lutego. Wg mnie partie prawicowe (Frp i Høyre) powinny jakoś zabezpieczyć głosowanie, bo śmierdzi przekrętem.
Niestety w Norwegii prawica identycznie jak w Polsce. Lubi umacniać się przez podział i prowadzić wewnętrzne rozgrywki przed wyborami. Høyre zassało. Mają dobrą liderkę (Erna Solberg). Trochę odpowiednik Beaty Szydło. Jej pech, że miała złych doradców i niepotrzebnie jeździła do Bilderbergów. Tam ją przekabacili. Jednak w partii na czoło wpychają się najbardziej żenujący podżegacze wojenni (Peter Christian Frølich i Ine Eriksen Søreide), którzy ciągle jak katarynki potrafią tylko pierdolić o Ukrainie i wydatkach na zbrojenia, kiedy w kraju mnóstwo innych problemów, a ostatnio furorę zaczęła robić partia antywojenna. Jeżeli ta dwójka banderowskich obciągaczy nie jest skorumpowana, to już chyba nikt nie jest w Norwegii. Powinni ich schować do szafy na czas kampanii, albo wywalić z partii, bo inaczej będzie rządziła lewica. Najlepiej rozminować ten temat szybko, żeby ludki zdążyły zapomnieć. Przez Frølicha tę fundację każdy kojarzy z Høyre.
Najlepiej w temacie Ukrainy się nie odzywać w ogóle. Jak zapytają, to tylko potwierdzać, że "ok, Ukrainie trzeba pomóc" (dobrym słowem i niczym więcej, ale tego nie można mówić wprost:) Każdy czuje ciężar tej wojny, ale w Norwegii nie można mówić, że jest się przeciw, bo to herezja. Dlatego najmądrzej cicho siedzieć. W PL żaden kandydat nie robił z tego sztandarowych postulatów. W Norwegii tylko Høyre robi z tego pierwszoplanowy postulat. Nawet Partia Pracy nie wychyla się tak często w tym temacie. Søreide łatwo odstrzelić, bo jest tępa i potrafi tylko oskarżać o "służenie Putinowi". Frølicha jeszcze łatwiej, bo prowadzi olbrzymią fundację zbierającą na Ukrainę od prywatnych ludzi. W wystarczy pokazać gdzie to wszystko trafia:) #pdk W PL już dawno ludki zczaiły, dlatego prawie nikt się już nie nabiera. W Norwegii nawet miliarderzy dają i nie pytają gdzie kasa trafia 🤡 Jeśli wyciągną im to przed samymi wyborami, to po Høyre i po rządach prawicy.
W przypadku PL auta znajdowali u urzędników na prywatnych parkingach, sprzęt aukcjach internetowych, jedzenie w sklepach, a na wydatkowanie kasy dawali prymitywny arkusz w Excelu wypełnieniony z palca ...to sobie wyobraźcie, gdzie trafia większość od naiwnych Norwegów
Nie mogę patrzeć na tę skorumpowane mordy. Gdyby nie ta dwójka, to bym im kibicował, a tak nawet składki przestałem płacić.

Søreide jeszcze w 2018/19 z Putinem szampana piła po aneksji Krymu i wybuchu wojny w Donbasie. Czego nie rozumiecie? 🤡
W Norwegii korupcja jest na poziomie Ukrainy. Jeśli obalą Ernę Solberg, to Frølich i Søreide są kandydatami na liderów 🤦 Jeżeli któreś z nich zostanie liderem, to Partia Pracy i lewica znów będzie hegemonem przez dekady.
Nawet są już pomysły, że Norwegia będzie płacić na tę wojnę za całą Europę z funduszu naftowego (państwa Europy wyemitują obligacje na zbrojenia, a Norwegia je kupi
) Tak wygląda przyszłość Norwegii. Ostatni gasi światło! #takaprawda

W PL po wyborach. Teraz w Norwegii będą parlamentarne za 100.dni. Wg mnie dużo ciekawsze. Zrobię wstęp, a potem będę opisywał najlepsze skecze w tym cyrku. Patrzcie co się tam odyebauo w lutym 🤡

Do dziś nie potrafię tego wyjaśnić. Z dnia na dzień taka zmiana i wciąż się utrzymuje od lutego. Wg mnie partie prawicowe (Frp i Høyre) powinny jakoś zabezpieczyć głosowanie, bo śmierdzi przekrętem.
Niestety w Norwegii prawica identycznie jak w Polsce. Lubi umacniać się przez podział i prowadzić wewnętrzne rozgrywki przed wyborami. Høyre zassało. Mają dobrą liderkę (Erna Solberg). Trochę odpowiednik Beaty Szydło. Jej pech, że miała złych doradców i niepotrzebnie jeździła do Bilderbergów. Tam ją przekabacili. Jednak w partii na czoło wpychają się najbardziej żenujący podżegacze wojenni (Peter Christian Frølich i Ine Eriksen Søreide), którzy ciągle jak katarynki potrafią tylko pierdolić o Ukrainie i wydatkach na zbrojenia, kiedy w kraju mnóstwo innych problemów, a ostatnio furorę zaczęła robić partia antywojenna. Jeżeli ta dwójka banderowskich obciągaczy nie jest skorumpowana, to już chyba nikt nie jest w Norwegii. Powinni ich schować do szafy na czas kampanii, albo wywalić z partii, bo inaczej będzie rządziła lewica. Najlepiej rozminować ten temat szybko, żeby ludki zdążyły zapomnieć. Przez Frølicha tę fundację każdy kojarzy z Høyre.
Najlepiej w temacie Ukrainy się nie odzywać w ogóle. Jak zapytają, to tylko potwierdzać, że "ok, Ukrainie trzeba pomóc" (dobrym słowem i niczym więcej, ale tego nie można mówić wprost:) Każdy czuje ciężar tej wojny, ale w Norwegii nie można mówić, że jest się przeciw, bo to herezja. Dlatego najmądrzej cicho siedzieć. W PL żaden kandydat nie robił z tego sztandarowych postulatów. W Norwegii tylko Høyre robi z tego pierwszoplanowy postulat. Nawet Partia Pracy nie wychyla się tak często w tym temacie. Søreide łatwo odstrzelić, bo jest tępa i potrafi tylko oskarżać o "służenie Putinowi". Frølicha jeszcze łatwiej, bo prowadzi olbrzymią fundację zbierającą na Ukrainę od prywatnych ludzi. W wystarczy pokazać gdzie to wszystko trafia:) #pdk W PL już dawno ludki zczaiły, dlatego prawie nikt się już nie nabiera. W Norwegii nawet miliarderzy dają i nie pytają gdzie kasa trafia 🤡 Jeśli wyciągną im to przed samymi wyborami, to po Høyre i po rządach prawicy.
W przypadku PL auta znajdowali u urzędników na prywatnych parkingach, sprzęt aukcjach internetowych, jedzenie w sklepach, a na wydatkowanie kasy dawali prymitywny arkusz w Excelu wypełnieniony z palca ...to sobie wyobraźcie, gdzie trafia większość od naiwnych Norwegów

Nie mogę patrzeć na tę skorumpowane mordy. Gdyby nie ta dwójka, to bym im kibicował, a tak nawet składki przestałem płacić.

Søreide jeszcze w 2018/19 z Putinem szampana piła po aneksji Krymu i wybuchu wojny w Donbasie. Czego nie rozumiecie? 🤡
W Norwegii korupcja jest na poziomie Ukrainy. Jeśli obalą Ernę Solberg, to Frølich i Søreide są kandydatami na liderów 🤦 Jeżeli któreś z nich zostanie liderem, to Partia Pracy i lewica znów będzie hegemonem przez dekady.
Nawet są już pomysły, że Norwegia będzie płacić na tę wojnę za całą Europę z funduszu naftowego (państwa Europy wyemitują obligacje na zbrojenia, a Norwegia je kupi


Brak komentarzy. Napisz pierwszy