#gazetawyborcza #nowomowa #inzynieriaspoleczna
Nowomowa postępuje. "dedektywka" - ale dalczego nie dedektywirzyca? Poza tym - jednak to stygmatyzuje - już dawno wiadmo, że nie mamy 2 płcia - pozostałe ponad 150 może czuć się dyskryminowane.
Nowomowa postępuje. "dedektywka" - ale dalczego nie dedektywirzyca? Poza tym - jednak to stygmatyzuje - już dawno wiadmo, że nie mamy 2 płcia - pozostałe ponad 150 może czuć się dyskryminowane.
szatanista
1
http://nfjp.pl/lemma/detektywka
malcolm
1
szatanista
1
malcolm
2
borubar
0
Z obrazka jaki zamieścił malcolm wynikało by że chodzi o jakiś rodzaj pluskwy (choć nie wiadomo jakiego typu i na czym polegało śledzenie, osobie która nie jest z branży ta nazwa nic nie mówi - czy to podsłuch czy nadajnik zdradzający jego pozycję, keylogger śledzący co jest wpisywane z klawiatury czy jeszcze coś innego).
Ale to co podlinkowałeś niewiele pomaga, ponieważ mowa tam jedynie o rzekomej która faktycznie okazała się jedynie podpuchą.
Jedyna wskazówka jest taka że to nie jest rzecz nowo wynaleziona.
GPS, telefony komórkowe i miniaturowe drony latające można już wykluczyć.
Nadal może być podsłuch, coś śledzącego transmisje w kablu (np z dalekopisu), kamera/aparat robiące zdjęcia z ukrycia i nadajnik pozwalający śledzić pozycję (nadający powtarzający się sygnał radiowy który już ktoś z zewnątrz namierzy za pomocą triangulacji).
Może też chodzić nie o przedmiot a o osobę pełniącą określoną funkcję jak: czujka, ogon, przynęta, elemelek.