6

@reflex1,

Przy czym koszt uzyskania zmiany pierwiastka, koszt strumienia neutronów, który w reaktorze jest deficytowy i przeznaczony do podtrzymywania reakcji rozpadów aktynowców, te koszty sprawiają, że złoto wytworzone w reaktorze będzie co najmniej tysiące razy droższe niż złoto wydobyte z lichych ziem złotonośnych.

@DarrDarek, w CERNie to innym sposobem - jeszcze dużo droższym. Oni rozpędzali jądra atomów ołowiu do prędkości bliskiej prędkości światła i zderzali ze sobą.

Czasami zdarzało się tak że jądra atomów zamiast się zderzyć centralnie (i się skleić albo rozpaść na kawałki) tylko się o siebie ocierały i leciały dalej, okazało się że podczas takiej obcierki jeden mógł urwać drugiemu kilka protonów i neutronów.

W ten sposób ołów zamieniał się w tal, rtęć albo złoto - przy czym złoto najrzadziej i nie były to stabilne izotopy złota.

To takie produkowanie innego pierwiastka dosłownie atom po atomie.
@reflex1, w złoto lepiej zmieniać rtęć 196 - wystarczy umieścić rtęć w strumieniu neutronów (np w zwykłym reaktorze atomowym) powoduje to powstanie niestabilnego izotopu rtęci 197 który po chwili zmienia się w stabilny izotop złota 197.
@borubar, Napisz do CERNu że są debilami i zamiast ołowiu powinni się rtęcią zająć. 🙄
@reflex1, przecież oni o tym wiedzą, nawet uczy się o tym dzieci w szkole na fizyce (kto chodził do szkoły i uważał na fizyce ten wie) i tak się to nie opłaca bo w podobny sposób można produkować pluton a pluton znacznie droższy od złota.
@borubar, reflex nie uważał dlatego teraz próbuje zawstydzić nas nieznajomością francuskiego by zrekompensować sobie KOmpleksy
@reflex1, ale linki to dodawaj. Szczególnie do wpisów, co brzmią jak cuda:)

http://www.nature.com/articles/d41586-025-01484-3