Ruch feministyczny to po prostu pociąg rewolucji, który tak samo jak reszta odnóg, nigdy się nie zatrzyma. Idzie na pełne zderzenie ze społeczeństwem, które ma zostać zniszczone. Zobaczcie, ile już praw i gratyfikacji osiągnęły te obłąkane kurwy a i tak ciągle im mało. Narzekanie pt "macie już co chciałyście, wymyślacie coraz bardziej idiotyczne postulaty" jest błędne, bo idiotyzmem jest feminizm sam w sobie. Emancypacja samic była od samego początku nakierowana na zagładę łacińskiej cywilizacji. Wszystkie demokratyczne idiotyzmy są podporządkowane wymysłom tych zielonowłosych zdzir.

#4konserwy

16

@JFE, Bzdura. Przyziemny fakt jest taki, że nie mogą przestać bo będą musieli zniknąć. No bo jak juz osiągniemy co chcieliśmy, to zadanie wykonane, kasa się kończy, ruch rozwiązany a my musimy do roboty. Więc wymyślamy kolejną spierdolinę i przez pare miesięcy/lat jeszcze będziemy mieli łatwą, szybką i niezłą kasę z NWO

Dopóki kasa płynie, będzie coraz bardziej surrealistycznie, bo trzeba wymyślać nowe bzdury. Takie, które jak myślę, sami wymyślający nie przypuszczali, że przejdą.
@JFE, jak dosłownie każdy element lewackiego światopoglądu, to po prostu kolejna odsłona obrażenia się na świat i zaprzeczania faktom.
@JFE, W normalnej Polsce rolą kobiet będzie tylko zajmowanie się domem i wychowywaniem dzieci

@JFE, Feminizm jak całe lewactwo jest narzędziem, zobiorowiskiem psychicznie chorych pożytecznych idiotów, którzy po osiągnięciu zaplanowanych celów przez tamudychnych mesjańskich profetycznych sekciarskich oszołomów zostanie wymazana. Zostali powołani do stworzenia chaosu i oni ten chaos tworzą. Wywrotowcy, wszystko na opak, wbrew naturze nazywają "normalnością", tolerancją i różnorodnością. #haTFU na pożytecznych idiotów.