Obecna afera z igrzyskami i Babiarzem to tylko chwilowa kulminacja problemu który trwa i niestety będzie trwał.

Myślę, że warto sobie przypomnieć tego klasyka, tłumaczenie poniżej.

Zdjęcie

Sytuacja polityczna na Zachodzie której obecnie doświadczamy nigdy nie będzie miała sensu, dopóki nie zrozumiesz, że żyjemy pod obcą okupacją. A to okupant narzuca swoje zasady. Jeśli tego nie zauważysz, wszystkie próby wyjaśnienia i zracjonalizowania problemów i niedoskonałości twojego społeczeństwa spełzną na niczym. Rzecz w tym, że twój wróg nie jest zainteresowany tak zwanym "zwycięstwem", bo wygrał już dawno. Jeszcze zanim większość z was się urodziła. Teraz mają już tylko jeden cel - upokorzenie. Upokorzenie odziera ludzi z człowieczeństwa, z woli walki. Upokorzenie odbiera ci wszystko, a zwłaszcza z bycia wartym empatii. Upokorzenie było stosowane przez każdego okupanta w historii, i to jest nasze najbardziej prymitywne i naturalne rozumienie porażki. Dobrym przykładem jest zjawisko Köçek, koncepcji podobnej do "drag kids" we współczesnej Ameryce. Köçek to połączenie tancerzy, klaunów i prostytutek. Byli to młodzi nie-muzułmańscy chłopcy odebrani rodzicom i szkoleni jako rozrywka i dobrowolne obiekty seksualne dla tureckich Ottomanów. Chodziło o to, żeby okupowani pomyśleli "jeśli pozwalamy żeby robili to naszym chłopcom, to co jeszcze mogą zrobić?". Odpowiedź jest prosta - "wszystko". To pełnoskalowa dominacja umysłów podbitych. Twój wróg wcale nie chce parad gejów na twoich ulicach, drag queens w twoich bibliotekach, obcinania genitaliów twojego syna i karmienia go estrogenem już od urodzenia. Nie chce by twoi rodzice zeszli z przedawkowania opioidów albo na raka, twojej córki spółkującej z innymi rasami, twojego mięsa zastąpionego robakami. Ani twoich mediów śmiejących się z ciebie, twierdząc ze to wszystko dla twojego dobra. Oni chcą tego wszystkiego ponieważ wiedzą, że ty tego nie chcesz, ale nic nie możesz zrobić. Chcą cię upokorzyć. Nie ma innego powodu. I właśnie dlatego to robią.

#bekazlewactwa

27

@dodge_durango, wczorajszy odcinek sponsorowały literki "d", "y" i "ż" 😛
@dodge_durango, Z tego tekstu najważniejsze jest coś, co nie jest wprost napisane i łatwo można przegapić. Problemem może i centralnym dzisiejszego świata jest to, że złożoność i pokręcenie problemów dzisiejszego "zachodu" sprawia, że nie wiadomo gdzie to wszystko na swój prapoczątek. To tak jakby próbować rozwiązywać słupeł nie widząc jednego końca sznurka.

Swoją drogą tutaj podmiot liryczny nie jest nazwane, o kogo chodzi? Strzeliłbym w neoliberałów.
@Skalp, złożoność systemu jest cechą konieczną do jego przetrwania. Im bardziej skomplikowany i złożony tym trudniej się wyrwać i trudniej cokolwiek zmienić. I o to chodzi, zupełnie jak w biurokracji.
@dodge_durango, brzmi jak syndrom oblężonej twierdzy.

W rzeczywistości nie ma żadnego wielkiego złola, który by chciał ci ztransować dziecko czy znarkotyzować matkę.

Ale jesteś zagubiony w obecnym świecie i chcesz wierzyć, że jest - dlatego wymyślasz i łykasz takie teksty.

Droga do zrozumienia zależności we współczesnym świecie jest jednak inna.

W rzeczywistości nie ma żadnego wielkiego złola, który by chciał ci ztransować dziecko czy znarkotyzować matkę.


@szatanista, dokładnie o tym jest właśnie ten tekst, lol. Tuskobot zobaczył słowa klucze i odpalił algorytm, dorzucił wyznanie wiary "nie wolno myśleć samemu" i zadowolony.
@dodge_durango, szurobot zobaczył krytykę i go boli, bo woli łykać pierdy od szarlatanów...
@szatanista, dla ciebie, lipathora i reflexa nie ma nadziei. zabijcie się.
@szatanista, stworzyłeś sobie chochoła i go wyznajesz. To nie krytyka, tylko naiwność. Ale spokojnie, pan w tv powie że jest uśmiech więc poczujesz się lepiej. Prawie wręcz europejsko.
@PostironicznyPowerUser, Pociechą jest, że o adopcji nic nie brzęczą ale o tym sza bo licho nie śpi