Cyrk, każdy w Polsce patrzy, żeby tylko ojebać drugiego.
Miała przyjść do mnie piłka, mimo mojego przekierowania do punktu PickUp (DPD daje dupy) dał kurier do sąsiadów (przynajmniej tak powiedział), a na razie oni nie otwierają (ale chyba ich nie było, wierzyłbym im w to, co powiedzą, są tzw. nieoficjalnem gospodarzem klatki). Poza tym nazwisko sąsiada się nie zgadza.
Druga sytuacja, konsultant Play wcisnął mi pakiet za 45 zł, mimo, że zapewniał mnie, że będzie to 6 miesięcy za darmo. Mimo rozpatrzenia zgłoszenia pozytywnie jeszcze tego nie wyłączyli - niby mają na to 24h.
#gownowpis
EDIT: Chociaż z paczką się wyjaśniło, była tam gdzie mówił kurier.
Miała przyjść do mnie piłka, mimo mojego przekierowania do punktu PickUp (DPD daje dupy) dał kurier do sąsiadów (przynajmniej tak powiedział), a na razie oni nie otwierają (ale chyba ich nie było, wierzyłbym im w to, co powiedzą, są tzw. nieoficjalnem gospodarzem klatki). Poza tym nazwisko sąsiada się nie zgadza.
Druga sytuacja, konsultant Play wcisnął mi pakiet za 45 zł, mimo, że zapewniał mnie, że będzie to 6 miesięcy za darmo. Mimo rozpatrzenia zgłoszenia pozytywnie jeszcze tego nie wyłączyli - niby mają na to 24h.
#gownowpis
EDIT: Chociaż z paczką się wyjaśniło, była tam gdzie mówił kurier.
jesterdej
0
YoloDruid
0
Najlepszy jest play z ofertą abonamentową
Przybywam_z_Twittera
0
drdpr
0
Przybywam_z_Twittera
0
zabawkowy
drdpr
0
mtelisz
0
Kiedyś, dawno miałem otrzymać głowicę do pewnego robota. Otrzymałem info, ze przesyłka idzie (DPD), Niestety kurier leser z DPD, zamiast zostawić awizo, podobno polazł do sąsiadów i im zostawił przesyłkę. Poinformowano mnie, ze przesyłka jest u sąsiada... którego nie mam
Anyway, po paru tygodniach i dosłaniu drugiej głowicy przez dostawcę (zależało mu na dobrej opinii) pewnego dnia pod drzwiami znalazłem przesyłkę poklejoną byle jak ale z nienaruszoną głowicą wewnątrz!
Pewnie temu do kogo leser kurier dostarczył moją przesyłkę nie udało się sprzedać tej głowicy (mocno dedykowana), do tego zapewne DPD - gdzie zrobiłem niezły dym - postarał się o odszukanie tego misia.
W ten sposób miałem dwie głowice. Powiadomiłem dostawcę, że mam tą zaginioną/ukradzioną, ale zanim dogadaliśmy co i jak to szlag trafił tą pierwszą i w ramach gwarancji mogłem sobie nieodpłatnie zatrzymać tą drugą.