@malcolm, no i co w tym dziwnego? Skoro tam zaszczepionych jest w okolicach 90%?
Zresztą u nas jest podobnie tylko, że kowidiotow nie testują
@piastun, to w tym dziwnego, że wszystkie dotychczasowe(tzn przed "szczepionkami" na coof) szczepionki w 95% przypadków zapobiegały zachorowaniu, czyli według podstawowych praw matematyki, w przypadku 90% zaszczepionego społeczeństwa zaszczepy powinni stanowić nie więcej niż 30-35% wszystkich zachorowań.

- Przy skuteczności szczepionki 95% i wyszczepieniu 90% populacji, 85.5% populacji powinno być całkowicie chronione. Pozostałe 4.5% statystycznie ma pecha.
- Dodaj do tego 10% niezaszczepionych, i te 4.5% pechowców stanowiłoby 30% wszystkich zachorowań. Plus minus bład statystyczny wynikający z niezgłaszania objawów w celu uniknięcia lockdownu.

Skoro procent zaszczepionych wśród hospitalizacji jest wyższy niż 30±5 procent, to znaczy to, że tzw. szczepionka nie spełnia parametrów deklarowanych przez producenta. A skoro procent zaszczepów wśród chorych jest bliski procentowi zaszczepienia w populacji ogólnej, to znaczy to, że tzw. szczepionki nie działają. A im mniej masz zaszczepionych, tym gorzej to wygląda dla skuteczności tzw. szczepionek - przy 80% zaszczepów i deklarowanej 95% skutetczności, 4% społeczeństwa stanowi 95% ciężkich przypadków choroby(zakładając deklarowaną skuteczność tzw. szczepionki)
@benethor, no szczepionki kowidowe nie działają tak samo jak grupowe ale co przeszkadza, żeby z tego zrobić ogólnoświatowa religie i sakramentami?
@piastun, i dlatego też nie można pozwolić utonąć Niedzielskiemu.
@malcolm, Dziś pisałem z moim przyjacielem, którego przypadek tu opisywałem. Wylądował z zapaleniem płuc w szpitalu bo zamiast wskoczyć pod pierzynę na kilka dni, wygrzać się i odpocząć to on przeciwbólowe brał i chodził z gorączką 38c ponad tydzień do roboty... . Ooo zapomniałem telefonu z auta. CDN.
A więc napisał że "trochę chorowałem, nie mogłem dojść do siebie przez 2 tygodnie coś ala #kolanowirus. Duszności świsty, kaszel i katar w hooy. A później zaczeły mnie plecy nakur.. do tego stopnia że nie mogłem chodzić, troche odpuściły ale dalej bolą. To już ze 3 tygodnie albo 4".
Do tego ma astmę i pisze że "przy najmniejszym przeziębieniu się odzywa".
Jest zaszczepiony Oczywiście przy pobycie w szpitalu leczyli co na #cowID19