Szkoda chłopa. Zrobił to co musiało być zrobione i zamiast medalu to do więzienia trafił. Wielu ludzi na jego miejscu postąpiłby podobnie.
#pedofilia #ojciec #sprawiedliwość #więzienie #prawo

17

@Verum, Tylko że swoim czynem odebrał mu możliwość spowiedzi przed śmiercią... I w ogóle odebrał czas, który w więzieniu mógłby za sprawą Łaski Bożej spędzić na refleksji nad swoim życiem, grzechami i może by się jeszcze nawrócił i pokutował za życia.
@Szachy5d,
Refleksje nad grzechami to miał zapewne bardzo często, biorąc pod uwagę 11 taśm z pedoporno.

Czasu miał pod dostatkiem. Ta jedna kula w łeb uchroniła go przed dalszym zepsuciem. Tak samo jak jego ofiary.

Na pewno jest skuteczniejsze od spowiedzi. Teraz już na 100% nie zgrzeszy ponownie.
@Verum, Zamknięcie w więzieniu też by chroniło otoczenie przed nim,
a oficjalne skazanie na śmierć, w przeciwieństwie do samosądu, dałoby świadomość, że umrze, a w obliczu tego i za sprawą Łaski być może odszedłby z tego świata pojednany z Bogiem.
@bialkowski

Jak najbardziej patrzę na ofiary i to jest straszna rzecz. Pan Jezus powiedział nawet, że temu który by zgorszył jednego z tych najmniejszych, to lepiej by było kamień młyński uwiązać u szyi i utopić. Ale jednocześnie Pan Jezus Kocha każdego grzesznika i pragnie jego nawrócenia i nie ma grzechu, którego by Pan Bóg nie przebaczył i my powinniśmy zatem tak samo robić wszystko, żeby uratować przed zatraceniem każdego człowieka, bo nie ma nic ważniejszego nad zbawienie. Piekło oraz niebo są wieczne. Aż strach o tym myśleć...
@Szachy5d,
Zbyt długo chodzę po tym świecie by liczyć na Boga. Wszystko wskazuje że on niespecjalnie się przejmuje naszymi problemami.

Musimy sami dbać o swój świat. Wiara w to że jakaś siła będzie go zmieniać na lepsze za nas jest naiwna.

Gdyby mu zależało to by zwyczajnie do tego nie dopuścił.

Druga kwestia jest taka że zamknięcie w więzieniu nie chroniłoby otoczenia tylko dodatkowo je drenowało poprzez konieczność utrzymywania chwasta. W resocjalizację takiego przypadku nie wierzę. Szkoda czasu i zasobów.

Trzecia sprawa jest taka że dobro dzieci jest ważniejsze (choć może nie dla wszystkich) niż dobro tego kto je krzywdzi. To nie jest coś czym możemy ryzykować. A wypuszczenie takiego podludzia z pierdla jest hazardem w którym na szali są najbardziej niewinni z niewinnych.
@Verum, Oczywiście, że sama modlitwa nie wystarczy, to nie magia ani koncert życzeń, ale i czyny bez modlitwy na nic się zdadzą bez Bożej pomocy. Tak jak powiedział święty Ignacy Loyola
Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie
Oczywiście to dlaczego Pan Bóg dopuszcza cierpienie niewinnych jest tajemnicą, ale idąc za św. Augustynem możemy powiedzieć, że Bóg jako byt doskonały z pewnością wyprowadza z tego jakieś dobro. To jest oczywiście wielka zagadka Teodycei i polecam też przy tym księgę Hioba poczytać. Nie mniej jednak trudno powiedzieć, że Pan Bóg
niespecjalnie się przejmuje
, skoro
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
i Sam się nam oddaje cały w Eucharystii.
Trzecia sprawa jest taka że dobro dzieci jest ważniejsze (choć może nie dla wszystkich) niż dobro tego kto je krzywdzi.
A to oczywiste, że wpierw trzeba zadbać o ofiary i zawsze zresztą wpierw powinno się troszczyć o tych najmniejszych i najbardziej poszkodowanych. Czy ja to gdziekolwiek kwestionowałem??
Ja cały czas tylko mówię o tym, że miłosierdze i sprawiedliwość siebie nawzajem nie wykluczają i że można wymierzyć karę (jakakolwiek by nie była) dając komuś szansę na pojednanie z Panem Bogiem. I tyle.
Życzę Ci wszystkiego co dobre i żeby Pan Jezus udzielił Ci światła wiary i potrzebnej nadziei!
@Verum, Poza tym
Zbyt długo chodzę po tym świecie by liczyć na Boga
Pamiętaj, że zawsze możesz na Niego liczyć, tak jak nam Obiecał:
Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 8 Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 9 Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? 10 Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? 11 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.
i
18 Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają,
wszystkich wzywających Go szczerze.
I choćby będzie musiał zostawić stado, żeby pójść za zbłąkaną owieczką, to Pójdzie!

A że nasze modlitwy nie zawsze są wysłuchiwane to inna sprawa. Ostatecznie Pan Bóg jest wszechwiedzący i lepiej wie co będzie dla nas dobre, my nie potrafimy objąć rozumem wszystkich łańcuchów przyczynowo skutkowych i nie wiemy czy gdyby nas w danym momencie Wysłuchał to w dalszej kolei byłoby to dla nas ze szkodą.
@Szachy5d,
Od ponad 10 lat proszę o to samo i wygląda na to że to zbyt wiele.

Ten cytat jest fałszywy. W niektórych przypadkach możemy prosić bez końca i niczego nie dostać.
@Szachy5d, "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale tych, którzy zabijają duszę". Jakoś tak.
Czyli zdechł i jego dusza jest już tam gdzie trzeba. Był świadomy i wszystko jest jasne. Wyspowiada się i odpokutuje przed Bogiem. Jeśli to w ogóle człowiek był...
@Verum, Prawda jest taka że czasami dobre uczynki nie są posypane nagrodami a karami. Ilu z nas jest gotowych na to, oto pytanie...
@Verum, To stare historie. Świat poszedł "napszut".
(wystarczy obejrzeć sam początek, czyli jakąś minutę, żeby się za łeb złapać)
https://www.youtube.com/watch?v=zZLhex9FQpg
@Tyfon,
"Postęp". Odważny krok do przodu i takie tam. A że w kierunku przepaści to już mało interesujący detal.
Tutaj nieco podobna historia. Choć w tym przypadku strzelanie do śmiecia było bezcelowe. Jedynie pobudki nieco zbliżone.
https://m.youtube.com/watch?v=_PUE8fYxjq8&feature=youtu.be&bpctr=1655495479
@Verum, dlaczego bezcelowe? Jeśli mamy stuprocentowe dowody na pedofilię to kulka w łeb jest jedynym wyjściem. Podkreślam "stuprocentowe" bo łatwo jest kogoś oskarżyć o taki czyn...
@kafar,
Tutaj gość i tak szedł do pierdla. Nie było sensu strzelać. Lepiej by było opłacić jakiegoś współwięźnia aby zaaranżował "wypadek" czy inne "samobójstwo".

Strzelił tylko po to by własne dziecko przez kraty wychowywać. Wtedy kiedy był najbardziej potrzebny jako ojciec, to go nie było. To był głupi czyn.
Lepiej by było opłacić jakiegoś współwięźnia aby zaaranżował "wypadek" czy inne "samobójstwo"
@Verum,
Przypomniał mi się ten film
https://www.youtube.com/watch?v=UWB_u7t_kjs&t=906s
@Verum, przecież Gary Plauché nie poszedł do więzienia. Dostał wyrok w zawieszeniu.
@kafar,
Wow, dzięki za cenne info

Byłem przekonany że wsadzili go po czymś takim.
@Verum, na angielskiej wikipedii wszystko możesz przeczytać Dostał jakiś wyrok, ale go zawiesili/odstąpili od ograniczenia wolności oraz do tego prace społeczne.
Plauché został początkowo oskarżony o morderstwo drugiego stopnia, ale zgodził się na ugodę, w której przyznał się do nieumyślnego spowodowania śmierci. Został skazany na siedem lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat oraz 300 godzin prac społecznych, które wykonał w 1989 r.[10].

Raporty psychologiczne pomogły w sprawie Plauchégo po tym, jak dowiedziano się, że Doucet znęcał się nad Jody na kilka miesięcy przed porwaniem. Edward P. Uzee zbadał Plauchégo i stwierdził, że nie potrafił on odróżnić dobra od zła, kiedy zabił Douceta. Obrońcy Plauchégo twierdzili, że został on doprowadzony do chwilowego stanu psychotycznego po tym, jak dowiedział się o molestowaniu swojego syna. Uzee stwierdził również, że Doucet potrafił manipulować innymi i wykorzystał fakt, że Plauché był w tym czasie w separacji z żoną i zdołał wbić się w rodzinę Plauché. Sędzia Frank Saia orzekł, że wysłanie Plauché do więzienia nikomu nie pomoże, a ryzyko popełnienia przez niego kolejnego przestępstwa jest praktycznie zerowe[9].