Prosta prawda, która nie dociera do Europy (USA już zrozumiało!):

Jeżeli kogoś martwią prawa człowieka w państwach Afryki czy Bliskiego Wschodu, to musi gadać z władcami tych państw! Z Erdoganem, Kaddafim, Asadem, Saddamem... Tylko oni mogą coś zmienić, bo mają władzę. Wszelkie sponsorowanie opozycji, a w szczególności "umiarkowanej opozycji" mogą jedynie doprowadzić do rewolucji, zamachów stanu i wojen! Jacyś debile na Zachodzie ubzdurali sobie, że państwa islamskie mogą nagle przeskoczyć kilkaset lat rozwoju i w rok wprowadzić demokrację na wzór zachodniej. Kto to qrva wymyślił? 🤦

"Demokracje" które stworzyliśmy:

Afganistan - kobiety nie mają żadnych praw.

Irak - właśnie wprowadzono pedofilskie prawo, pozwalające na małżeństwa z dziećmi.

Libia - szlak do masowego przerzutu nielegalnych imigrantów do Europy

Jemen - największa katastrofa humanitarna od IIww

Ukraina - jaka demokracja tam była, taka była, a dziś jest reżim wojenny kierowany przez dyktatora-klauna

Somalia - wiadomix

Itd. Itp.

Nawet wysyłając pieniądze czy pomoc humanitarną Palestynie, doprowadzamy do eskalacji, bo to jest przejmowane przez Hamas, sprzedawane i używane do zakupu broni.

Na razie jedyna sensowna pomoc jaką znam to prowadzona na miejscu. Otoka-Frąckiewicz pokazał jak robią to Polacy z Orlej Straży - jeżdżą do Iraku i sami budują tam szkoły, zakłady pracy itd. Gdyby zamiast tego wysyłali kasę, to nie powstałaby żadna #takaprawda

W Norwegii też słyszałem od Polaków dobra historię. Wynajmowali dom od norweskiego inżyniera budowlanego, który też pomagał. Wysyłał pieniądze. W końcu któregoś razu pojechał tam i przekonał się, że to nic nie daje i sam zaczął na miejscu pracować i pilnować budowy.

...a w Europie plują na Elona Muska za to, że zamknął USAID, które było największym w historii świata wehikułem do defraudacji pieniędzy obywateli przeznaczanych na pomoc w krajach potrzebujących i do sponsorowania działalności wywrotowej na całym świecie 🤦

11

Brak komentarzy. Napisz pierwszy