Niestety znów miałem konieczność odwiedzenia ośrodka zdrowia…
Dzieki temu stałem się świadkiem pewnej rozmowy…
W zasadzie to monologu…
Jakiś lekarz poszedł do pan z rejestracji i zaczął je regularnie odpierdalać, że mają nie wpuszczać pacjentów, bo oto u niego w gabinecie pojawiają się osoby z objawami kowida…
Ze on jest zaszczepiony, ale te szczepionki są chuja warte jak się pojawią wirus i że on absolutnie nie życzy sobie żeby mu wpuszczać pacjentów z gorączka, albo kaszlem…

Zastanawiam się teraz, czy na komendzie policjanci też opierdalają dyżurnych, że mają im kurwa nie zlecać żadnych wyjazdów do bandytów, bo to niebezpieczne…
Ciekawe, czy w remizie też się plują, jak pojawia się zgłoszenie pożaru, bo przecież z ogniem nie ma żartów…

Ja pierdole, co za czasy…
#wydarzenia #przemyslenia

27

Wpis został usunięty przez autora

@Bejdak,
Straszna ciota z tego lekarza...