Chyba będę musiał zmienić mechanika.

Naprawa auta się przedłuża z coraz bardziej idiotycznych powodów.

Teraz czeka na zbiornik wyrównawczy, bo idzie do niego od piątku. Tylko kurła czemu idzie od piątku, skoro auto zostawiłem we wtorek z listą rzeczy do zrobienia, na której był ten zbiornik...

Dzisiaj przy okazji ustawienia zbieżności okazało się że poleciał prawy wahacz, więc poprosiłem żeby też mi to zrobił. Cześć tania, roboty na 30 minut. Z resztą bez tego zbieżności się nie ustawi. Skoro i tak mam kolejny dzień pracy stracony, to niech chociaż będzie zrobione jak należy.

Ciekawe na ile mnie podliczy... Przynajmniej połowę czasu zajęły mu sytuacje losowe i czekanie na części, to mam nadzieję że tych roboczogodzin za dużo nie będzie.

Połowa wartości auta na serwis może pójść...

Z jednej strony robotę robi nawet średnio, ale czas oczekiwania to ma z kosmosu

#mechanikasamochodowa #takasytuacja

6

@Verum, nie są to miłe widoki. Silnik rozbierany w mak
@Verum, mi jebany już 5 tygodni rozrząd wymienia, japierdole i coraz gorzej się z nim skontaktować. Mam nadzieję że to kurwa zrobi, pierwszy raz i ostatni w życiu oddaje auto do mechanika.
@Monte,

Nie chcę cię straszyć, ale 5 tygodni to w chuj. Jesteś pewien że twoje auto właśnie nie jest rozbierane na części pierwsze?
@Verum, Ja swój zdecydowałem się wywieść 280 km od domu.

Jutro będę dzwonić jak wygląda sprawa.

Jak koszty wyjdą mniej niż polowe wartości auta to tez będzie git.