@kamikaze2, Te "dobrowolne" miało inny wydźwięk niż można by powierzchownie sądzić:
Niektóre liczyły na lepsze warunki życia; inne już przed uwięzieniem trudniły się tym samym fachem. Jeszcze inne mamiono obietnicą wolności, jak przyznał SS-Unterscharführer Oswald Kaduk, odpowiedzialny za dom publiczny w KL Auschwitz I:
Nie (były) zmuszane, zgłaszały się ochotniczo (…). Oddawały się dobrowolnie. (…) Okłamywano je – mówiąc, że w zamian za to zostaną zwolnione, co jednak nigdy nie nastąpiło.
MartiKonchelsky
0
Niektóre liczyły na lepsze warunki życia; inne już przed uwięzieniem trudniły się tym samym fachem. Jeszcze inne mamiono obietnicą wolności, jak przyznał SS-Unterscharführer Oswald Kaduk, odpowiedzialny za dom publiczny w KL Auschwitz I:
Nie (były) zmuszane, zgłaszały się ochotniczo (…). Oddawały się dobrowolnie. (…) Okłamywano je – mówiąc, że w zamian za to zostaną zwolnione, co jednak nigdy nie nastąpiło.
pentakilo
4
Konto usunięte5
http://www.wprost.pl/kraj/10039661/dom-publiczny-w-obozie-auschwitz-czyli-jak-niemcy-chcieli-zwiekszyc-wydajnosc-pracy.html
Konto usunięte0
@WolnyCzlowiek, przeczy to temu co jest na screenie OPa