Patrząc na wzrost programów socjalnych w polskiej polityce prorodzinnej, oraz równoczesny spadek dzietności, wręcz kurwa spadający w przepaść, odnoszę wrażenie, że rodaków gówno zachęca taka jałmużna. Jaruzelski kiedyś wypalił, że za PRL-u było biednie, ale jak widać, ocet okazał się doskonałym afrodyzjakiem, bo dzieci przybywało.

No tak, ale w PRL-u nikt nie straszył ostatnim pokoleniem blokującym ulice, nie było brukselskich kurew straszących globalnym ociepleniem, nawet wizja ruskich czołgów nie wydaje się aż tak straszna, jeśli ją zestawimy z obecnymi planami tych wszystkich WHO, NATOwskich i im podobnych oszołomów.

Polak, jak zresztą reszta Europejczyków, jest codziennie terroryzowany medialnym strachem, groźbami, szantażami, emocjonalną socjotechniką, jakiej nie znały komusze dzienniki telewizyjne. Najlepszym dowodem na skuteczność obecnej strategii depopulacyjnej jest fakt, że ludzie na zachodzie po prostu przestali się rozmnażać, opętani strachem zrezygnowali ze swojej podstawowej, biologicznej potrzeby. To się nie mieści w głowie.

#4konserwy

10

@JFE, Podstawową biologiczną potrzebą jest zrobienie kupy a nie produkcja opodatkowanych pod sufit niewolników z czipem pod skórą i 24/7 live streaminginem prosto do centrum badania myślozbrodni. Zwykła ludzka przyzwoitość nie pozwoliłabymi teraz na to żeby zrobić gówniaka i skazać go na wchodzenie w dorosłe życia za 20 lat
@rzakofskijan72, rozmnażajcie się i czyńcie sobie ziemię podległą

to już wina człowieka zachodu, że sam postanowił wyhodować nad swoją głową coś takiego jak globohomo czy korporacjonizm
@JFE, "rozmnażajcie się i czyńcie sobie ziemię podległą"

Argument autorytetu. A Twój autorytet nie musi być moim autorytetem A co do tego czyja wina - przypominam że te słowa były do żydów. To ich religia. I generalnie wolałbym żeby tego nie robili. A globohomo to właśnie jedna z metod które stosują, żeby sobie ziemie czynić poddaną.

Historia Twojego nicka dziwnie kontrastuje z religią na którą się powołujesz Pamiętam jaki był na początku i wiem co znaczy
@JFE, To nie strach o mnie. Ja już istnieje. To niemożność zapewnienia bezpiecznej przyszłości moim dzieciom. Czy to finansowej, odpowiedniej edukacji, pracy, jakiegoś kurwa normalnego startu... ja nie wiem co będzie się działo za 5 lat, a co dopiero kiedy mój dzieciak by dorósł.
Polak, jak zresztą reszta Europejczyków, jest codziennie terroryzowany medialnym strachem, groźbami, szantażami, emocjonalną socjotechniką


@JFE, Temat ważny, ale to akurat nie prawda. Znacznie lepiej od kija działa antykoncepcyjnie marchewka- wygodne życie, podróże, "samorealizacja"- takie tam.

Strach wręcz działa pronatalistycznie- przecież ludzie w krajach w których jest ch...owo mnożą się jak króliki. Nie wiem dlaczego- może jakieś szukanie bliskości, chęć posiadania dzieci "które będą miały lepiej od nas"- w każdym razie tak to działa.
@Eugeniusz, mnożą się jak króliki np w Afryce, bo nie ma tam presji ze strony usraelskiego ambasadora czy wszelkich NGOSow aby promować feminizm czy ruchy sodomickie

To biali są zwierzyną w tym chazarskim polowaniu i niekończącym się sezonie łownym