Wiem, że się powtarzam, ale muszę to znowu napisać. Nienawidzę Ameryki, tych kurwa sodomickich, edomicko-chazarskich czcicieli diabła, który od czterech wieków pije krew rodziny ludzkiej. Na jednych zrzucają bomby, innych wciągają do swojego haremu robiąc z nich lennika przemysłu zbrojeniowego, to jest po prostu niepojęte, że ludzie tego nie widzą. Zdechnij szatanie.

#4konserwy

12

@JFE, Taka jest natura protestantyzmu, kalwiniści których jest tam najwięcej to żydy którzy jedzą wieprzowinie.
@JFE, dorzuciłbym do tego Rosję, Chiny i państwo, które nie istnieje, to może byłaby szansa na jakiś dłuższy spokój.
@drdpr, Bo kiedyś to było Po kilka tysięcy chłopa starło się w polu, ktoś dostał łupnia i sprawa zakończona. Dzisiaj to permanentna wojna. Zauważ, że wymieniłeś same mocarstwa atomowe. Czemu? Bo samo posiadanie tej broni całkowicie wyklucza spuszczenie im łupnia w konwencjonalny sposób, gdy się zachowują wobec innych jak Mongołowie. Atomówki odarły Świat z moralności.

Przez to nigdy nie będzie spokoju.
@drdpr, dorzucam islamistów czyli kraje arabskie
@JFE, Gdzie nie wejdą "nieść demokracje" tam niosą zbrodnie wojenne. Jęczą na Rosję, a sami całkiem niedawno w wojnie wietnamskiej nie mieli żadnych oporów niczym Niemcy podczas IIWŚ. W dodatku to państwo powstało na zbrodniach.

Jedną z większych hańb dla naszego państwa było to, że daliśmy się wciągnąć w ich "misje", które nawet w naszym przypadku skończyło się zbrodnią wobec ludności cywilnej (Nangar Khel). Oczywiście oficjalnie zbrodni nie było - tak powiedzieli ci, którzy byli "sędzią w swojej sprawie". Irakijczycy twierdzą inaczej.