Lurki czy dalej macie/zbieracie mp3/Flac/innyformat na kompie telefonie czy tylko muza online.

jako że jestem boomer mam całą kolekcje 100 giga muzy na dysku nie ufam internetom.

#mp3 #flac #online #offline

@Thanos dodałbyś sondę do opcji (tak wiem mam spierdalać)

15

@ncc, czasem digguję youtuba i ściągam "perełki" w najlepszej możliwej jakości. Ale często zdarzają się takie wyszukane utwory, że nie ważą więcej niż 5mb:-)

Ważne dla mnie jest to, by o takich numerach nie zapomnieć. Są na dysku to (raczej) nie znikną, a mój sentymentalny charakter z czasem do nich wróci
@ncc, Ja kradnę każdy format jaki znajdę.
@ncc, No jakoś nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez mp3. Tego gówna w radiu nie da się słuchać (zasięg internetu też u mnie czasem ssie) pozostaje więc zgrać prawdziwą muzykę na pendriwie'a.

Wszystko co tu wrzucam pod #muzyka zostaje przemielone tu:

----------------------------------------------------------------

http://mp3-convert.org/youtube-to-mp3-converterss/

----------------------------------------------------------------

No i leci na moja prywatną listę

@ncc, Tak, wszystko codziennie online, na dyskach, telefonach, pamięciach USB, mp3 playerach i gdzie tylko można.

@ncc, z lenistwa to muza online, ale niestety już nieraz się zdarzało że mi usunęli świetny kawałek online
@ncc, często i dużo na telefonie mam (via NewPipe), żeby się nie wkurwiac w pociągu gdzie co chwila LTE znika
@ncc, Co mam to przerzucam na komputer i słucham jak jadę gdzieś dalej. Świat się skończy, Spotify też a mp3 przetrwa.
@ncc, Jakisz czas temu przestałem pobierać, bo nie wykorzystuje prawie nigdy tego co mam na dysku, ale może kiedyś wrócę do tego.
@ncc, Mp3, a poważna raczej we flacach, leży to na dysku i pewnie gdzieś są szpule z bekapem na cdkach.
@ncc, miałem kiedyś wszystko na dysku, muzę, ebooki, filmy, zdjęcia ... kolekcje z lat, wszystko pięknie opisane, otagowane. Byłem młody, piękny i małm na to czas. Dysk umarł, Młodość odeszła, pojawiły się dzieci, praca ... netflix i spotify.

Na dysku są tylko zdjęcia i kopie zdjęć, dużo kopii których już nie ogarniam

Co do muzyki, spotify mnie drażni, bo nie umiem tak zrobić żeby mieć fajną bibliotekę jak za dawnych czasów w foobarze, ale siedząc na kibelku powiem do głośnika żeby mi puścił spotify i mi puści. W aucie telefon mi puści spotify, komp mi puści spotify. Szybko, sprawnie i bez kombinowania z NASem itd.

@ncc, zbieram u siebie na dysku i mam jeszcze kopię zapasową na płytach dvd.

Zbieranie mp3jek oggów i flaków na jakimś dysku sieciowym nie ma zbyt wielkiego sensu. Żeby ich posłuchać i tak trzeba by je pobrać do lokalnej pamięci.

No chyba, że pytanie dotyczyło tego czy w ogóle zbieramy, bo można w ogóle nie słuchać, albo słuchać tylko tego co w radiu puszczą (radiu internetowym albo zwykłym).
@borubar, zbieranie jakkolwiek, co do NAS mogę zrobić poradnik
@ncc, Ja tylko online. Chociaż miło wspominam czasy kiedy miałem swoje ulubione mp3 na komputerze i odsłuchiwałem ich w winampie.
@kujda, obudzisz sie któregoś dnia i nie będzie muzyki
@ncc,

Kiedyś miałem na tym punkcie fioła. Kiedy wejdziesz głębiej to zobaczysz, że niestety nic nie jest idealne i.e. FLAC - ciężko o wiarygodne źródło bo są programy do konwersji i z prawie każdego pliku zrobisz FLACa ale bez jakości. Korzystam z ITUNES i Shazam. No i zebrałem kupę winyli których słucham w domu.
@kamien_pastewny, http://help.spek.cc/

To coś ci powie prawdę. Otwierasz plik i od razu widzisz, czy to jest faktyczny flac i jakiej jakości, czy tylko mp3 przerobiony na flac.
@Cyr4x,

Dzięki ale odpuściłem temat całkowicie. Szkoda miejsca na dysku i czasu na poszukiwania. Jak wspomniałem wcześniej odkrywam świat winyli i całkiem sobie to chwalę
@kamien_pastewny, to jest jasne, "flac" który był przekonwertowany z 68 bit mp3, jednak jakość na spotifajach i innego rodzaju usług to porażka.
@ncc, Nie ma czegoś takiego jak 68-bit mp3. Pliki mp3 są 16-bitowe. We flac można mieć maksymalnie 24-bit. 32-bit tylko bezstratnie w wav albo DSD, ale to już nisza. Tak, Spotify do tej pory nie ma jakiegokolwiek hi-res, czy nawet lossless, a mają zamiar wprowadzić do 24-bit 44,1 kHz. Na Tidalu jest od dawna do 24-bit 192 kHz, a nawet jakość "master" w formacie MQA, ale to wymaga wspierającego ten format DAC.
@Cyr4x, mój błąd, generalnie to bez znaczenia 20 21 40 70 69, liczby przypadkowe, to są stratne kompresję konwertowane na niby bezstratne
@Cyr4x, Co to znaczy "DAC"? Coś sprzętowego czy jakieś sterowniki? Normalny komp to ma czy trzeba dokupić?
@userek, Digital to analog converter, urządzenie konwertujące dźwięk cyfrowy na analogowy. Może być w to wyposażony bezpośrednio wzmacniacz do głośników, można sobie dokupić podłączane pod USB, można przenośne do telefonu z USB-C wraz ze wzmacniaczem słuchawkowym. Generalnie jakość i możliwości tego czegoś zależą od ceny, ale już w granicach 300 zł można dostać przyzwoity sprzęt. Wysokie modele telefonów mają czasem wbudowany DAC, ale zwykle zewnętrzny porządny da lepszy efekt. Generalnie standardowa karta dźwiękowa (a zwłaszcza zintegrowana) nie wygeneruje ci dźwięku lepszego niż 16-bit 48 kHz, więc na nic ci muzyka we flac 24-bit i wyższej częstotliwości, bo i tak różnicy nie usłyszysz. Od tego właśnie jest DAC, że oferuje obsługę znacznie lepszej jakości muzyki. No chyba, że wsadzisz kartę pokroju Asus Xonar AE, to ma wbudowany dobry DAC i oferuje obsługę 24-bit 192 kHz.
@Cyr4x, dzięki za wyjaśnienie.

To pewnie nie wszystko? Pewnie jakiś wzmacniacz/głośniki lepsze, żeby w ogóle dało się usłyszeć jakąś różnicę? Da się określić jakąś minimalną kwotę od której zaczyna to być wyraźnie widoczne? A może wystarczą (jak dobre?) słuchawki?
@ncc, tak pobieram na dysk nie slucham online.
@ncc, Tak, wolę posiadać niż płacić haracz za jedynie możliwość słuchania. I w zasadzie teraz tylko flac w możliwie najlepszej jakości.
@ncc, nie wierzę w "subskrypcje", jak za coś płacę to chcę mieć kopię u siebie.
@ncc, Dużo albumów rockowo metalowych mam jeszcze w empetrójkach na dysku, przynajmniej wiem, że mogę zawsze odsłuchać bez niespodzianek w stylu zniknięcia linków czy, że strona nagle może zmienić swoją politykę i zamknąć dostęp. Dysk też oczywiście można skasować dla tego druga kopia na innym dysku i załatwione.