Kurde liczyłem na remis Słowaków i Szwedów. Bo teraz to już możemy się pakować.
Nawet jak wygramy ze Szwecją (bo z Hiszpanią to nawet na remis nie ma szans) to mamy tyle samo punktów co nasi południowi sąsiedzi. Ale ze w meczu bezpośrednim to oni byli lepsi, to zajmujemy ostatnie miejsce w grupie.
#mecz #euro2020
Nawet jak wygramy ze Szwecją (bo z Hiszpanią to nawet na remis nie ma szans) to mamy tyle samo punktów co nasi południowi sąsiedzi. Ale ze w meczu bezpośrednim to oni byli lepsi, to zajmujemy ostatnie miejsce w grupie.
#mecz #euro2020
JFE
0
gdyby nie czerwona, to spokojnie docisnęlibyśmy ich w końcówce i wbili drugą bramkę
Nawet pod koniec grając w osłabieniu lewą stroną poszły trzy akcje zaczepne.
reflex1
0
Czytałem ze przygotowanie fizyczne było kiepskie na ten mecz (byli zajechani treningami), bo mieliśmy mieć pełną formę właśnie na mecz z Hiszpanią, a Zołza założył ze z taką Słowacją damy radę nawet zmęczeni. No ale niestety się przeliczył. I mamy to co mamy.
JFE
0
ja tam nie widziałem braków w przygotowaniu fizycznym, tylko absolutny brak pomysłu na rozegranie akcji, tam wszyscy stali w miejscu, nikt nie wychodził do piłki, Jóźwiak z pięć razy w pierwszej połowie chciał dać sygnał do szybszego ataku, ścinał do środka, szukał klepy z Bereszyńskim itp
jedyny Zieliński wykazywał chęć do gry kombinacyjnej i sam starał się przygotować pozycję do strzału
reflex1
0
JFE
0
ja nie wiem, jak on sobie radzi w Anglii, skoro brak mu piłkarskiego abecadła, jego zachowanie było niedorzeczne i nawet na orliku dostałby opieprz od kolegów
dramat
reflex1
0
Barcafan
1
reflex1
0
szatanista
-1
opel
0
Czyli mecz o wszystko Polska zagrała ze Słowacją
reflex1
0
I gdyby jeszcze jutrzejszy mecz rozgrywany był w Petersburgu, to kto wie, może dałoby się wywieźć jeden punkt. Neutralny teren, żadna ekipa tam nie trenowała (bo nie ma tam treningów przedmeczowych, bo jeszcze inna grupa rozgrywa tam mecze) i znośna temperatura. W Sewilli Hiszpanie grają u siebie, tak więc boisko znają na pamięć. Do tego piekielne upały. Byłem tam na wakacjach to coś o tym wiem. Termometr niby pokazuje 32 a odczuwalne 40.