@prawdabezfalszu, Ruszenie składem nie jest takie trudne. Zwolnienie hamulca i przestawienie wajchy, pilnowanie prędkości... no i pilnowanie czy jedziesz właściwą trasę. Tyle. Ale jak próbowałem latać samolotem... O chłopie... Byłbym gwiazdą katastrof lotniczych. Ale przynajmniej było śmiesznie w tym przypadku. Do dziś mam problem z obsługą tych pstryczków w samolotach pasażerskich ale chociaż autopilota się nauczyłem załączać w Boeingach.
@prawdabezfalszu, Ja sobie latałem niegdyś na 737, ale tej prostej nie prosuperduper. Ale zawsze wolałem ten a zegarami a nie nasrane ekranów. 757 i Learjet 45 też fajny. A na 747 i A380 nie umiałem lądować bo miały taką bezwładność że nie nadążały. Brak treningu. Wgl simki fajne są
prawdabezfalszu
0
Konto usunięte0
Mitne
1
Ale jak próbowałem latać samolotem... O chłopie... Byłbym gwiazdą katastrof lotniczych. Ale przynajmniej było śmiesznie w tym przypadku.
Do dziś mam problem z obsługą tych pstryczków w samolotach pasażerskich ale chociaż autopilota się nauczyłem załączać w Boeingach.
Fox
0