@kamikaze2, Moje marzenie tylko takie że to trafi do cywilizacji o podobnym rozwoju technologicznym. Jak to trafi do prymitywnej to jeszcze nas za bogów uznają (jeszcze naszym rządzącym trzeba ego-boostów do niewolnictwa innych ras...), a jak będzie zbyt zaawansowana... No właśnie... Ziemia udowadnia że rozwój kultury często nie idzie w parze z rozwojem technologicznym...
@kamikaze2,

Zapewne strona masońsko-marksistowska zamierza wysłać misję z wiadomością korygującą, że tamto to była nieprawda a są 53 płcie.

Pojawiło się zdjęcie wskazujące, że misja jest w zaawansowanym stadium i ponoć banderowscy sojusznicy masonów mają mieć swój udział w misji.

@DarrDarek, co ma marksizm wspólnego z pedalstwem? Marks sie zajmował zwykłym klasizmem społecznym w charakterze ekonomicznym. 53 płcie to wymysł XX-wiecznego postmodernizmu i nowej fali tzw lewicy, bo nawet nie wiadomo czy to jeszcze lewica kiedy wąchają sie z wielkimi korporacjami.

http://www.youtube.com/watch?v=sfEnG0VYIdw

http://www.youtube.com/watch?v=2fNneHkjsug
@rencista,

To jest rozwinięcie marksizmu. Idea duraczenia biednych, aby stanęli po stronie oszustów i pokonali elitę państw kapitalistycznych, która działała w wolnorynkowej gospodarce i tym samym wykraczała poza ramy wyznaczone na dekady a nawet stulecia do przodu przez pejsatych, by wyłącznie oni stanowili elitę. W kapitalizmie tak się nie dało, by jedyną elitę stanowiła mafia Chazarów.

Problemem marksistów stali się ci biedni, którzy zaczęli coraz bardziej wykraczać poza bańkę informacyjną kłamstw marksistowskich i coraz bardziej rozumieli, że ten zamordyzm, zamykanie przeciwników więzieniach, że nie ma żadnej dobrej strony rzekomego dbania o robotników i chłopów, bo jak marksistowska władza dbała to każdy widział, a coraz częstsze rozbijanie bańki informacyjnej dawało wgląd, że ci robotnicy i chłopi w niedobrym kapitalizmie żyją na wielokroć wyższym poziomie. To po co ta parszywa, zamordystyczna władza marksistowska, jeśli utrzymuję tylko nędzę.

Stąd dalszy rozwój myśli marksistowskiej i szukanie tzw. elektoratu zastępczego, który miał zastąpić "niewiernych robotników" wybierających wysokie pensje u kapitalistów zamiast stać murem za oszustami marksistowskimi. I tym zastępczym elektoratem stały się a to Julki, które rzekomo nie mają praw skrobania się na żądanie. Jeszcze wierniejszym elektoratem stali się zboczeńcy i ludzie z zaburzeniami. Marksizm, jako idea-wytrych wyznawców zła ma właśnie na celu burzenie porządku społecznego, niszczenie etyki chrześcijańskiej i jakiejkolwiek etyki wyrosłej na prawej idei. Ostatecznie, dla wyznawców zła każde plucie nie Prawdę Bożą jest właściwym działaniem i stad też wszelkie odchyły moralne są prezentowane jako osiągnięcie lewicy.

@DarrDarek, to socjalizm dbał o robotników, dlatego powstawały marksistowskie związki zawodowe i państwowe systemy emerytalne. Dla kapitalisty liczy sie tylko wyzysk robotnika i dla tego też w anglosaskich kapitalizmach XIX wiecznych robotnicy żyli krótko i nie każdy na wysokim poziomie. Tu nie ma moralizowania tylko liczy sie hajs dla kapitalisty.

Szczyt rozwoju np USA przypada na lata powojenne gdzie typowego anarchistycznego wręcz kapitalizmu nie było. To wtedy powstawała klasa średnia. Teraz z reguły w większości państw świata jest system połączony: kapitalizm z elementami socjalizmu albo na odwrót.

Być może dla obecnej tzw lewicy ci transgenderyści i inni to elektorat zastępczy ale to nie oni go wyprodukowali tylko kapitalizm i demokracja. Róbta co chceta typowo kapitalistyczne czy tam wolnorynkowe hasło.

Zresztą zauważ, że kapitalizm powstał w krajach o etyce protestanckiej, indywidualistycznej. Socjalizmy natomiast dobrze sie osadzały tam gdzie była etyka katolicka, prawosławna czyli defakto socjalizująca. Np w Polsce anglosaski kapitalizm był niemożliwy między innymi z takiego powodu. Inną przyczyną było też, ze tamci mieli łatwy dostęp do oceanu światowego co ułatwiało handel i powodowało potrzebe coraz to większej produkcji.
@rencista,

Jak socjalizm dbał o robotników, to było widać po milionach upodlonych robotników i chłopów z ZSRS i w Chinach Ludowych, i w Korei Ludowej, i w Wietnamie Ludowym. Miliony ryzykowały życiem, by wydostać się z socjalistycznego łagru do państw kapitalistycznych. Marksistowskie związki zawodowe były tak obstawione towarzyszami jak dziś władze w ukroPolin Ukraińcami z Akcji Wisła. W rezultacie ludzie ryzykowali pałowaniem i więzieniem, by w PRL nawoływać do wolnych związków zawodowych a nie tych marksistowskich, i od tego zaczęły się zmiany w PRL.

Systemy emerytalne wymyślił w Rzeszy Bismarck, a Bismarck to nie był socjalista.

Całe bogate życie jeszcze 50 lat temu było wolnym kapitalizmie, a w socjalizmach za drutami kolczastymi (by ludzie nie uciekali z socjalizmu) była bida i brak nawet papieru toaletowego. Od 50 lat, niestety, oszuści marksistowscy szkoleni przez marksistów z Moskwy opanowywali powoli zachód i dziś zalali ich murzynami i ciapakami, i dziś marksiści triumfują w państwach zniszczonych społecznie i moralnie przez marksizm.

Bajdurzenie, że kapitalizm to tylko protestancki widać choćby po Polsce, po Chinach. Polska już należy bogactwem do zachodu i z całego zachodu, również USA, jest państwem, ktróry rozwinął się kilka razy szybciej od innych przez 35 lat dzięki kapitalizmowi. Chiny dzięki kapitalizmowi rozwinęły się od 1989 r. jeszcze kilka razy szybciej niż Polska.

@DarrDarek,

Jak socjalizm dbał o robotników, to było widać po milionach upodlonych robotników i chłopów z ZSRS i w Chinach Ludowych, i w Korei Ludowej, i w Wietnamie Ludowym.

Mówisz o czasach kiedy byli zniszczeni po wojnie. Najpierw trzeba było sie odbudować. Od razu Krakowa nie zbudowano. A teraz zobacz na marksistowskie Chiny czy Wietnam.

ZSRR unowocześnił zacofany carat. Ruski robotnik awansował finansowo. PKB ZSRR rosło z roku na rok i za tym poprawiał sie byt robotnika.

Systemy emerytalne wymyślił w Rzeszy Bismarck, a Bismarck to nie był socjalista.

Ale w wielu krajach stały sie popularne. Szczególnie w socjaldemokratycznych.

by ludzie nie uciekali z socjalizmu

Jakoś Polska sie nie wyludniła przez to. A nawet w 1989 roku liczyła najwięcej Polaków w historii.
@rencista,

A teraz zobacz na marksistowskie Chiny


Chiny od 1989 r. przestały iść głupią drogą marksizmu. Tak jak Polska, tylko w Chinach wprowadzono taki prawdziwie wilczy kapitalizm bez zusów, milionów urzędników sprawdzających pracodawców itd.

W 1989 r. gdy nową, kapitalistyczną Polską mieli objąć pieczą Żydzi (potomkowie tych, co wdrażali marksizm w Sowietach i w PRL), w Chinach Ludowych władca Deng Xio Ping powiedział w prosty sposób przejście z socjalizmu na kapitalizm: "nieważne czy kot jest czarny czy biały, ważne żeby dobrze łowił myszy".

Polska nie wyludniła się przez socjalizm, bo towarzysze marksistowscy z Moskwy bardziej dbali o rozwój podległych narodów niż oszuści marksistowscy z Brukseli podlegli masońskim wyznawcom zła. Wyludnienie i zaludnianie murzynami i ciapakami to agenda zniszczenia masońskich wyznawców zła, a drobne pachołki marksistowskie z Brukseli to tylko wykonawcy i propagatorzy nowej mądrości etapu marksizmu.

@rencista,

Ruski robotnik awansował finansowo. PKB ZSRR rosło z roku na rok i za tym poprawiał sie byt robotnika


To bzdury.

Produkcja rolna w ZSRS osiągnęła poziom z czasów Rosji carskiej dopiero ok. 1960 r.. Wcześniej tam był wielokrotnie głód spowodowany przez marksistowskich tępaków u władzy, którzy po marksistowsku próbowali organizować całą produkcję, w tym żywności. Tak wyglądało w Sowietach "dbanie o robotnika" - robotnik zasuwał w fabryce, a czasami umierał z głodu lub jadł gotowaną w kwasie korę drzewną, bo tak dbała władza socjalistyczna. Chłopi w Sowietach mieli jeszcze gorzej, bo czasami umierali z głodu po odebraniu wszystkiego, nawet ziarna na zasiewy.

@DarrDarek,

Produkcja rolna w ZSRS osiągnęła poziom z czasów Rosji carskiej dopiero ok. 1960 r.

A jak z produkcją przemysłową gdzie zwykle pracował ten ruski robotnik?

Powojenny obóz socjalistyczny tez nie miał dużego pola manewru gdyż światową gospodarke i handel kontrolowały USA i dolar. I był defakto ciągle na embargu z powodu zimnej wojny.

Bywały tam kryzysy spowodowane suszami, a nie złą wolą władzy. Ale demografia ZSRR szybko rosła aż do 1941 roku. Więc jakby zdychali z głodu to chyba było by odwrotnie.
@rencista,

Produkcja przemysłowa pokazała, że wszystkie wynalazki techniczne zostały stworzone w krajach kapitalizmu, a szpiedzy sowieccy jedynie wykradali plany z zachodu, aby naśladować wynalazki kapitalizmu.

Ludzie próbowali uciekać z socjalizmu, przedzierając się przez druty kolczaste, jakimi otaczał się socjalizm, by niewolnicy socjalizmu nie uciekli do kapitalizmu. To obrazuje, gdzie był dobrobyt.

Bajdurzenie, że w socjalizmie słabo się rozwijał przemysł, bo kraje kapitalizmu nie dawały dolarów i technologii, to takie bzdury. Jakoś krajom kapitalizmu Sowieci nie dawali ani rubli, ani swojej technologii (zakładania kołchozów, łagrów czy innej), a jednak kraje kapitalizmu potrafiły się rozwijać bez pomocy krajów socjalizmu a odwrotnie były problemy. O czym to świadczy?

@DarrDarek,

Nie spieram sie czy lepszy był kapitalizm vs socjalizm, bo wiadomo że kapitalizm. Ale z tego kapitalizmu wyrósł wolny rynek idei i pedalstwo z Ameryki kapitalistycznej przyszło.

Narracja, że za socjalizmu ludzie z głodu tylko zdychali to jest propaganda. Szczególnie propaganda USA i ich wpływowych mendiów ogólnoświatowych z powodu zimnej wojny.

Socjalistyczny PRL był bardziej konserwatywny niż wolny kapitalistyczny zachodni świat.

Sowieci nie dawali ani rubli, ani swojej technologii

To za czyje dewizy biedna Polska sie odbudowywała po wojnie? Fabryki, huty, elektrownie, stocznie itp.

Militaria np były budowane na ruskiej licencji i technologii. Łabędy, Mielec, Stalowa Wola itd.

Rubli nie dawali, bo była wymiana towary za rope, gaz, technologie, licencje.
@rencista,

Zboczenia i demoralizacja zachodu, to też pokłosie marksistów. Jeszcze 50 lat temu marksiści z Moskwy inwestowali wiele, by zniszczyć moralnie narody zachodu. Wtedy wydawało się to porywaniem się z motyką na słońce, a jednak oszustom marksistowskim udało się obsadzać kadry uczelni, gazet, lewactwem i to lewactwo indoktrynować jako nosicieli zarazy demoralizacji i upadku. Potem rolę przejęli już wyznawcy zła mający swe ośrodki władzy na zachodzie, czyli masoni i ich pachołki ideologii marksistowskiej z salonów Brukseli, Nowego Yorku. Podstawowy wytrych ideologiczny szmat demoralizacji na zachodzie to marksizm. Marksizm chwalą tam pachołki wystawione jako agentura na uczelniach, w sponsorowanych przez masonów ośrodkach wpływu, w meRdiach. Marksistowskie szmaty zniszczyły RPA histerią, że czarni nachodźcy w RPA nie mogą być rządzeni przez białą mniejszość gospodarzy. Marksistowskie szmaty zniszczyły zachód, a teraz niszczą nas. Tak, w tym porównaniu, to lepsi byli ci głupi marksiści z Moskwy, którzy nie rozumieli spraw ekonomii i popełniali nonsensy rządzenia, ale starali się dbać o podległe narody i o podstawy moralne tych narodów. Marksiści z Brukseli, czyli główne pachołki ideologiczne masonów, to są najgorsze szmaty ludzkie. Przy nich marksiści z Moskwy sprzed 40-50 lat wydają się mężami stanu.

@kamikaze2, gdyby poleciała, że jest tych płci 77 to dopiero by nastąpiła obserwacja obcych a tak?