W piekle spotkali się: Amerykanin, Rosjanin i Polak. Diabeł mówi, że jak ktoś powie taką jaką liczbe, której nie zna, to go wypuści, a jak nie to do kotła. Amerykanin: "milion". Diabeł: "znam" i do kotła go. Potem Rosjanin: "miliard". Diabeł: "też znam" i do kotła. Na koniec Polak: "w chuj". Diabeł myśli i myśli, ale nie zna. Więc dotrzymał umowy i wyprowadza Polaka z piekła. Przy drzwiach jednak go zatrzymuje i pyta się: "Ile to jest w końcu to w chuj?". Polak odpowiada: "Widzisz to drzewo? Do tego drzewa jest w chuj i jeszcze w pizdu".
Konto usunięte1
W piekle spotkali się: Amerykanin, Rosjanin i Polak. Diabeł mówi, że jak ktoś powie taką jaką liczbe, której nie zna, to go wypuści, a jak nie to do kotła. Amerykanin: "milion". Diabeł: "znam" i do kotła go. Potem Rosjanin: "miliard". Diabeł: "też znam" i do kotła. Na koniec Polak: "w chuj". Diabeł myśli i myśli, ale nie zna. Więc dotrzymał umowy i wyprowadza Polaka z piekła. Przy drzwiach jednak go zatrzymuje i pyta się: "Ile to jest w końcu to w chuj?". Polak odpowiada: "Widzisz to drzewo? Do tego drzewa jest w chuj i jeszcze w pizdu".