Zapomniany raport: 100 razy więcej pedofilów wśród nauczycieli niż wśród księżybibula.com

#pedofilia #nauczyciele
Choć dzięki niektórym mediom może się dziś wydawać, że w Kościele roi się od pedofilów, raport przygotowany dla amerykańskiego Departamentu Edukacji pokazuje prawdziwe proporcje nadużyć. Ofiar księży jest sto razy mniej niż ofiar nauczycieli.

Według Charol Shakeshaft, odpowiedzialnej za mało dziś znany raport z 2004 roku, „fizyczne nadużycie seksualne wobec uczniów w szkołach jest sto razy większe niż nadużycia księży”. Niechlubny raport, przygotowany dla amerykańskiego Departamentu Edukacji, przypomina portal LifeSiteNews. Niedawno na te dane powołał się także George Weigel krytykując ataki na papieża Benedykta XVI w „New York Times’ie”.

10

@dlabeki, tylko w sumie co to zmienia? z księży (ograniczenie kontaktów z dziećmi) można (a nawet trzeba) zrezygnować, ale z nauczycieli nie da rady, niestety.
@dlabeki, artykuł sprzed 10lat, bez linka do omawianego raportu. Ile od tego czasu było afer z klerem a ile z kadrą nauczycielską?
O większe fikołki musisz się postarać, żeby próbować odkleić od kleru łatkę pedofilii.
@prezi, No właśnie ile?
@dlabeki, nieporównywalnie mniej. Do tego brak systemowego krycia nauczycieli pedofilów przez zwierzchników, brak takich patologii na studiach pedagogicznych, nie to co seminaria. Z resztą poszukaj sobie, widać że umiesz głęboko ryć w internecie
@prezi, jakieś dane statystyczne?
W szkole kryją zwierzchnicy i środowisko pedofilów i pedofilki .
@dlabeki, dokładnie takie same jak w twoim artykule. Instytut danych z dupy.
Czyli, że co? W szkołach są siatki pedofili? Masz jakieś dowody to od razu do prokuratury. Ziobro się ucieszy, będzie miał czym przykryć pedofilię w kościele.
Ale masz rację, znałem jednego pedofila nauczyciela. Nawet mnie uczył. Religii. Ksiądz Krzysztof z Chodzieży. HAA TFUU! Nie chcesz wiedzieć, jakie ten zwyrol rzeczy gadał na lekcjach religii. Koleżanki z klasy do świń przyrównywał w kwestiach płodności... Psychikę rozwalił nie tylko gwałconym ministrantom.
@prezi, a zgłosiłes jakieś dowody do prokuratury w sprawie siatek pedofili w polskich parafiach? W prawie każdej szkole są nauczyciele co mają lepkie ręce i języki molestując dzieci i nikt z tym nic nie robi systemowo.
@dlabeki, co mam głosić jak większość była już zgłaszana, jedynie kurie robią problemy i zamiatają sprawy pod dywan. Przytoczony przeze mnie ksiądz już dawno z zarzutami. Co za fikołki odprawiasz? To ty próbujesz odwracać kota ogonem i jakimiś starymi artykułami bez źródeł chcesz wmawiać ludziom, że „fizyczne nadużycie seksualne wobec uczniów w szkołach jest sto razy większe niż nadużycia księży”.
Sam spróbuj i poszukaj przypadków pedofilii w szkolnictwie i zglaszaj prokuraturze i do prasy. Zrobisz kawał dobrej roboty, jeżeli znajdziesz choć jeden, bo każdy taki, niezależnie od grupy zawodowej zasługuje na karę. Nie baw się tylko w wybielanie kleru bo oni za dużo mają już za uszami.
@prezi, gdzieś logikę i sens zgubiłeś po drodze wypowiedzi.
@dlabeki, wskaż proszę, o co dokładnie chodzi - z chęcią wytłumaczę
@prezi, zestaw tezy z wypowiedzi i argumentację. Robisz dokładnie to co zarzucasz.
@dlabeki, w zasadzie masz rację, połączyłem różne wątki.
Pierwszy: teza - przytoczyles artykuł z dupy, argument - brak danych
Drugi: teza - próba wybielania kleru, argument - odgrzewanie 10-letniego artykułu bez źródeł
Trzeci: nie neguję istnienia pedofilii wśród nauczycieli, widzę że co jakiś czas wypływają takie przypadki.
Nie widzę tutaj systemowego krycia pedofilii. Nie słyszałem o przenoszeniu nauczycieli między szkołami, tu prokuratura nie musi się prosić ministerstwa edukacji o udostępnianie dokumentów, itp.
Czwarty: teza - dużo więcej zdziałasz w temacie jak pomożesz wyśledzić chociaż jeden przypadek pedofilii (bez różnicy w jakiej branży) zamiast odkopywać stare artykuły. Argument - pomożesz jakiemuś dziecku.