@YoloDruid, Od początku wiedziałem, że to będzie gówno. Obejrzałem pierwszy odcinek ponieważ byłem w towarzystwie i nie myliłem się. W tym serialu jest wszystko: silne niezależne kobiety dające nauczkę tym patriarchalnym samcom, wymieszane, wielorasowe społeczeństwo na wzór USA, LPGPEDO+ i oczywiście stawianie wielkiego kloca na materiał źródłowy. Jedyny plus to Henry Cavill, który faktycznie coś wnosi i ma szacunek do oryginału. A tak to syf jakich wiele we współczesnym kinie.
@YoloDruid, ja pierdole to seria nazywa się Wiedźmin bo właśnie wiedźmin jest główną postacią nie nazywa się wiedźminka tylko wiedźmin do chuja. Kurwa zydki się wezma za coś to zawsze spierdola
@YoloDruid, Netflix. Co wy się spodziewaliście? Tylko raz dla serialu wykupiłem i tyle mi było z tego. A szukałem jakiegoś filmu ale śmiech na sali tam tylko.
@Mitne, taką tendencje zauważyłem na Netflixie. Pierwszy sezon robią taki, że da się obejrzeć. Natomiast w drugim i kolejnych jeb w łeb z LPG+ i to na potęgę.
@YoloDruid, To nie tylko Netflix, wiele innych nadawców oraz stacji też tak robi. Twórcy najpierw dają widzowi czystą rozrywkę, a później po cichu przemycają do fabuły swoje prywatne, najczęściej lewicowe poglądy - zwłaszcza gdy już skończą im się dobre pomysły, a o to w Hollywood jest łatwo.
W tym wszystkim chodzi o początkowe zbudowanie sobie stałej bazy fanów, tak aby zostali oni z serialem na dłużej i bronili go jak niepodległości, gdy będzie trzeba. To samo stało się m.in. z "Rickiem i Morty'm", "Family Guy'em", "Simpsonami", "Adventure Time", "Close Enough" (nowy serial twórcy "Zwyczajnego serialu" z Cartoon Network) i wieloma innymi.
Na szczęście coraz więcej osób potrafi spojrzeć za zasłonę i wyłącza się na sam dźwięk słowa "woke" - jak było chociażby w przypadku "The Falcon and the Winter Soldier" albo najnowszych lewackich szkaradztw od DC Comics i Marvela. "Get woke, go broke" i w przypadku tworu wiedźminopodobnego będzie tak samo.
@YoloDruid, od samego początku mówiła że to będzie feministyczny szlam, i tak zrobiła. Celem jej nie jest wiedźmin prawdziwy a propaganda która ma dotrzeć do fanów serii, lub zniszczyć serię tak że zdmoralizuje fanów od tworzenia czegokolwiek co mogło by go zastąpić.
Szkoda bo byłem ciekawy serialu ale jak słyszałem co odwalili w pierwszym sezonie wiedziałem że nie ma na co liczyć. Obecnie możemy jedynie liczyć na amatorskie filmy, które zawsze maja potencjał być doskonałe. W polsce niestety nie wspiera się amatorów i powszechnie uznane jest zasada "kto nie robi doskonale, ten lepiej nie pokazuje". I tak się toczymy.
@Boguslav, no właśnie takie podejrzenia były, ale ona wraz z Bagoszem kłamali, że ekranizują książki. Ale tak, szkoda czasu, bo nawet jak to propaganda, to bardzo słaba i nieudolnie nakręcona.
Obecnie możemy jedynie liczyć na amatorskie filmy, które zawsze maja potencjał być doskonałe. W polsce niestety nie wspiera się amatorów i powszechnie uznane jest zasada "kto nie robi doskonale, ten lepiej nie pokazuje". I tak się toczymy.
Nie wiem czy widziałeś. Amatorski film na YT: Pół wieku poezji później. Całkiem dobrze się oglądało jak na amatorskie kino.
@YoloDruid, O widziałem, jedyne co widzę w takich filmach to brak znajomości kręcenia akcji. Akademia szermierzy produkuje filmy ale u nich również jawi się brak znajomości tego czym walka, akcja, jest. Zamiast być to wydarzenie musi ono opowiadać. Corridor Digital bardzo ładnie to tłumaczą i również jako całkowici amatorzy tworzą niesamowitę efekty specjalne oraz krótkie filmy...
Moim zdaniem jedynie w tym kulejemy, ale poza tym mamy się całkiem dobrze, a pół wieku później obejrzałem z zachwytem, szkoda mi jedynie postaci na początku (nie zdradzę kogo nie będzie tutaj spoilerów)
s_l_a
0
Konto usunięte1
Konto usunięteWpis został usunięty przez moderatora
FoxMulderer
3
Mitne
2
YoloDruid
1
Alpragen
0
W tym wszystkim chodzi o początkowe zbudowanie sobie stałej bazy fanów, tak aby zostali oni z serialem na dłużej i bronili go jak niepodległości, gdy będzie trzeba. To samo stało się m.in. z "Rickiem i Morty'm", "Family Guy'em", "Simpsonami", "Adventure Time", "Close Enough" (nowy serial twórcy "Zwyczajnego serialu" z Cartoon Network) i wieloma innymi.
Na szczęście coraz więcej osób potrafi spojrzeć za zasłonę i wyłącza się na sam dźwięk słowa "woke" - jak było chociażby w przypadku "The Falcon and the Winter Soldier" albo najnowszych lewackich szkaradztw od DC Comics i Marvela. "Get woke, go broke" i w przypadku tworu wiedźminopodobnego będzie tak samo.
Boguslav
10
Szkoda bo byłem ciekawy serialu ale jak słyszałem co odwalili w pierwszym sezonie wiedziałem że nie ma na co liczyć. Obecnie możemy jedynie liczyć na amatorskie filmy, które zawsze maja potencjał być doskonałe. W polsce niestety nie wspiera się amatorów i powszechnie uznane jest zasada "kto nie robi doskonale, ten lepiej nie pokazuje". I tak się toczymy.
Emrys_Vledig
1
YoloDruid
1
Nie wiem czy widziałeś. Amatorski film na YT: Pół wieku poezji później. Całkiem dobrze się oglądało jak na amatorskie kino.
Boguslav
1
Moim zdaniem jedynie w tym kulejemy, ale poza tym mamy się całkiem dobrze, a pół wieku później obejrzałem z zachwytem, szkoda mi jedynie postaci na początku (nie zdradzę kogo