Najpierw obsługa pociągu zrobiła zamieszanie, później wezwali sok na najbliższej stacji, dołączyła do nich straż pożarna i na koniec pogotowie. Myśleli że ktoś umarł bo nie dawał znaku życia, a to wszystko z powodu nawalonego chłopa. #transportpubliczny.

10

@Immortal_Emperor, widocznie nie przeszli kursu pierwszej pomocy w Polsce.