@kamikaze2,

Heh! od zarania dziejów i pierwszego spustu na biust w śmierdzącej zgniłym moczem ciemnej bramie Koryntu, niepisane prwo ulicy mówiło:

KURWA KURWIE ŁBA NIE URWIE, A ŚWINIA ŚWINI DUPĘ ŚLINI.

W LEWORZJEBOPOLITYCE to te tępe huje toną w paradoksach i wyszukiwaniu haczyków nawet na swoje własne pizdy. Zastanawia mnie często. Jak takie qrwy przychodzą na świat? Z jakiej cuchnącej grzybem pochwy może wczyłgać się lewar? Kto? lub co i czym tą psiochę zalało i jak skiśnięta sperma musiała to być, aby takie mutacje się dokonały?
@kamikaze2, kurwa kurwą pozostanie
@sharkando, prostytucja to zajęcie, kurwa to mentalność :-)
@kamikaze2, po co sobie łamać język takimi długimi nazwami skoro w języku polskim istnieje o połowę krótsze słowo
@kamikaze2, przecież jest tyle innych nazw na ten zawód:

Dziwka, ulicznica, tirówka, kurwa, ladacznica, wszetecznica, nierządnica, lafirynda, zdzira, wywłoka, rozpustnica.

Aby nie trzeba było podawać wprost nazwy zawodu - która to nazwa zawsze jest mniej lub bardziej wulgarna, wymyślono też całą masę określeń wielowyrazowych z których żadne słowo z osobna nie jest wulgarne:

Kobieta lekkich obyczajów, kobieta wyzwolona, córa Koryntu, panienka spod latarni, dziewczyna na telefon.

Jak któraś nie chce być nazywana prostytutką to mów na nią dziwka i sprawa załatwiona.

@kamikaze2, Chcą, nie chcą, a są.