@pentakilo, Polecam obejrzeć film o Lutrze, Rewolucja Protestancka Grzegorza Brauna. Wspomina tam o wątku Wiednia. Nigdy wcześniej nad tym się nie zastanawiałem, dlaczego pomoc nie nadeszła ze strony innych ludów germańskich, chociaż jasne było, że geograficznie przejście przez Wiedeń otworzy drogę na całą Europę Zachodnią. Po tym filmie staje się to jasne i oczywiste dlaczego pomoc nadchodzi z polskiej strony. Protestantyzm zwyczajnie uznawał, że wszelkie środki zwalczania kapitalizmu są do wzięcia pod uwagę. Nawet te, które mogą ich samych ubić.

Późniejsza niewdzięczność Austriaków też doskonale opisuje co warte było przymierze, które miało działać także w drugą stronę, podobna pomoc miała być zaoferowana przez Wiedeń Krakowowi.
@qrcok, Francja wolała układać się z Turcją, niż wzmacniać Austrię. To tylko propaganda, że istniał jakiś "cywilizacyjny sojusz" wymierzony w muzułmanów, zresztą tak było zawsze i na naszym kontynencie przodowała polityka a nie jakieś tam mrzonki ideologiczne, wystarczy popatrzeć na relacje Rzymu i Bizancjum.

Oczywiście sami Austriacy zachowywali się pod adresem Sobieskiego obrzydliwe i od pierwszych dni powojennych zacierali nasz wkład w zwycięstwo, Cesarz nie zaprosił go nawet na obchody i przypisywał sobie całą glorię chwały.
@JFE, Ja nawet nie mam pretensji o to, że każdy próbuje ugrać swoje, nawet propagandowo.

Większy problem mam z tym, że my od setek lat mamy jakieś dziwne oczekiwanie, że będzie wdzięczność albo gra fair.

Chyba tylko z Węgrami tak się jeszcze dało.
@qrcok, Węgrzy to inna para kaloszy. W tym samym czasie przyjęliśmy chrzest, mamy podobne położenie geograficzne, mniej więcej tych samych wrogów.