Cześć
Nawet nie wiecie, jak bardzo marzy mi się wypicie kawy w kawiarni. Tak po ludzku, w filiżance, przy stoliku z widokiem na ulicę. I ten zapach parzonej kawy
#tęsknota #przemyślenia

15

@d00d, juz niedlugo..
@Thanos, tak myślisz?
@d00d, tak. czuję w kościach... ile jeszcze może trwać to szaleństwo? niebawem koniec, bankowo
@paladyn, stary, ja nawet supli żadnych nie biore (bo szkoda kasy w sumie: jak wejdziesz na kretkę, to Ci po odstawieniu wszystko zejdzie; na co to w takim razie? mam już taki staż treningowy i taką inteligencję mięśniową [sprawdź na wiki co to ], że nawet jak mam przerwe kilka miesięcy od ćwiczeń, to prawie nic mi nie spada

podczas, gdy kumple z siłowni, potrafili w jedną noc (popijawa na baletach) spaść 6 kg na omce. hahaha! to dopiero kasa w błoto

nie łykam żadnych supli (nawet witamin), bo nie chcę wspierać tego oszukańczego procederu niszczenia zdrowia (tak, jestem również przeciwnikiem leków, a nawet szczepionek - ale co się dziwić, jak ja nawet ibupromu nie biorę → nic mnie nie boli, żebym brał, ale tak o tylko mówię )
@Thanos, nie mam takiej nadziei na najbliższą przyszłość. Ale jak pozwolą/kawiarnie otworzą, to będę chyba pierwszym klientem
@Thanos, Co sądzisz o trenie, teściu i podobnych wynalazkach?
@Monte, starta czasu i kasy. kasy, bo kosztują niemało, i czasu, bo żeby dobrze rozpisać cykl, to musisz mocno się zagłębić w temat, plus jak zejdziesz z bomby to wszystko spadnie. wszystko.

mam ziomków, ktorzy powchodzili na cykle. robili naprawde fajne osiągi. a dziś, każdy wygląda jak dziecko z lizakiem

bez koksów nie istnieją. szkoda