Gdy 10 mln gospodarstw domowych odpali choćby po jednej farelce mocy 2 kW dla zagrzania stóp, to 20 GW mocy z dodatkowego poboru nie ma jak dołożyć w Kraju nad Wisłą. Wtedy nastąpi totalne wyłączanie prądu miasto po mieście.
@DarrDarek, dokładnie, czyli dożyjemy czasów ograniczania stopni mocy,które będą nadawane w radiu i telewizji.To był socjalizm wtedy pełną gębą,a ten eurokołchoz taki sam jest.
@malcolm, powietrzne popy ciepła przestają działać jakoś tak przy -6 albo -7 (w takiej sytuacji trzeba się przełączyć na podgrzewania wody gałką elektryczną albo grzanie piecykami).
Przy niższych temperaturach działają tylko popy gruntowe, zasadniczo im pogoda nie robi różnicy ... pod warunkiem że moc tych pomp jest wystarczająca. Bo jak ktoś chciał oszczędzić na robotach ziemnych i założył słabszą pompę z mniejszym dolnym źródłem ciepła to może się okazać że przy dużym mrozie nie wystarczy mu mocy i będzie miał dość chłodno w domu.
@borubar, może nie być duży jak dostatecznie szybko prąd wywali - wtedy tylko koszty remontu zamrzniętych instalacji i siedzeinie w lodowatym domu przez parę dni.
@malcolm, Zależy jaka gurowa. Studnia + rura U z glikolem jako wymiennikiem. Praktycznie zerowe ryzyko dla środowiska. Ale uj wie co UE wymyśli.
Wstępny koszt jest stosunkowo wysoki (ok. 60K dla małego domu jednorodzinnego) no i trzeba mieć działeczkę, albo przynajmniej większą przestrzeń za domem. Jednak przy obecnych cenach prądu powinno szybko się zwrócić, a ustrojstwo będzie działać co najmniej 10 lat bez zaglądania do niego.
@Andrzej_Zielinski, awaria rury mega skażenie wód gruntowych. Do tego rozbudowany układ hydaruliczny etc. Wymiennik powietrzny to tak właściwie większy klimatyzator. Ps. Poziomo to już chyba dawno skończono - teraz parę dowertów na kilkadziesiąt metrów ale pewnie pozwolenia wodno-prawne albo jeszcze środowiskowe sprawy.
anonekzforczana
0
Bender_Rodriguez
0
No! u nas germanistanie tak sie tyn wiatro rozchuloł i fotogównovoltaika nagrzała, że ąz wszystkie spalarnie ruszyły. Atoma ni ma bo po co?
Ale niemiecki SMOG to Rauch, więc nie podlega emisji.
Cyr4x
4
DarrDarek
2
Gdy 10 mln gospodarstw domowych odpali choćby po jednej farelce mocy 2 kW dla zagrzania stóp, to 20 GW mocy z dodatkowego poboru nie ma jak dołożyć w Kraju nad Wisłą. Wtedy nastąpi totalne wyłączanie prądu miasto po mieście.
prawdabezfalszu
2
borubar
6
Przy niższych temperaturach działają tylko popy gruntowe, zasadniczo im pogoda nie robi różnicy ... pod warunkiem że moc tych pomp jest wystarczająca. Bo jak ktoś chciał oszczędzić na robotach ziemnych i założył słabszą pompę z mniejszym dolnym źródłem ciepła to może się okazać że przy dużym mrozie nie wystarczy mu mocy i będzie miał dość chłodno w domu.
malcolm
6
Ogólnie to szykuje się armagedon. Jak na całym osiedlu włączą się grzałki to wywali stację transformatorową.
borubar
3
malcolm
2
Andrzej_Zielinski
0
Wstępny koszt jest stosunkowo wysoki (ok. 60K dla małego domu jednorodzinnego) no i trzeba mieć działeczkę, albo przynajmniej większą przestrzeń za domem. Jednak przy obecnych cenach prądu powinno szybko się zwrócić, a ustrojstwo będzie działać co najmniej 10 lat bez zaglądania do niego.
malcolm
1
Andrzej_Zielinski
0
szatanista
-1
waldy33
7
szatanista
-1
waldy33
2
malcolm
5
farkas74
2
malcolm
1