@PostironicznyPowerUser, no dobra, jest wyżej i nie zalało mu świec ani innych elektrycznych bebechów silnika, spoko. Ale co z tego jak przy takim stanie wody w mieście jest stan klęski żywiołowej, godziny policyjne i ogólnie potrafi podmywać cmentarze, nic nie działa, nie widzisz czy nie jedziesz w dziurę, uskok czy coś. Do mema to pasuje i nic poza tym. O ile to wgl nie jest fotomontaż.
@PostironicznyPowerUser, Rzadki przypadek gdy coś głupiego (i drogiego) ratuje cię w życiu.

A i tak groźnie się jedzie... wystarczy że wjedziesz w jakiś spadek wysokości (a tafla wody uniemożliwia dostrzeżenie tego) i tyle i tak sobie pojechałeś.