#przemyslenia #pytanie #interesy
Każdy Polak, albo duża część zdaje sobie sprawę, że nasza historia to bardziej romantyzm, niż twarde stąpanie po ziemi. Może przegrywaliśmy wszystkie wojny, ale byliśmy zawsze po słusznej stronie😑. Teraz Ci co doskonale znają te fakty najczęściej mówią:
Nie możemy ulegać emocjom, tylko kierować się twardym interesem. Naszym interesem
Więc ja zapytam, w kontekście interesów, a nie słuszności(!):
jakie to mamy potencjalne interesy zbieżne z Palestyną i jej sprawą?
Każdy Polak, albo duża część zdaje sobie sprawę, że nasza historia to bardziej romantyzm, niż twarde stąpanie po ziemi. Może przegrywaliśmy wszystkie wojny, ale byliśmy zawsze po słusznej stronie😑. Teraz Ci co doskonale znają te fakty najczęściej mówią:
Nie możemy ulegać emocjom, tylko kierować się twardym interesem. Naszym interesem
Więc ja zapytam, w kontekście interesów, a nie słuszności(!):
jakie to mamy potencjalne interesy zbieżne z Palestyną i jej sprawą?
stawo73
1
wiktor
1
To moje subiektywne odczucie, ale wydaje mi się, że z krajami Arabskimi robi się lepsze interesy niż z Anglosasami lub Żydami.
Ijon_Tichy
1
Andrzej_Zielinski
1
@Dps, Likwidacja izraela jako państwa wrogiego Polsce, politycznie i ekonomicznie, służącego jako azyl bez możliwości deportacji dla przestępców finansowych.
reflex1
0
Dps
-6
reflex1
1
A co do faktów? Owszem, nie mamy żadnych interesów z Palestyną. Ale mamy podpisane umowy międzynarodowe, Status Rzymski w tym przypadku. I jeżeli się z niego nie wywiążemy, to jesteśmy spaleni na poziomie dyplomatycznym w Europie; i nie tylko w Europie.
rencista
2
Byliśmy. Ale ostatecznie przegrywa. Przegrała wpływy na wschodzie. Ruscy mają bombe atomową, a Polska nie. Niby sie bogaci, a nic swojego nie robi. Prawo pisane w obcych stolicach. Demografia nie pomaga. I wiele innych zmiennych.
I jeżeli się z niego nie wywiążemy, to jesteśmy spaleni na poziomie dyplomatycznym w Europie; i nie tylko w Europie.
Fchuj, bo świat to obchodzi czy na Polske sie obrażą, albo odwrotnie.
Konto usunięte0
@Dps, Żadne, natomiast obowiązuje nas Statut Rzymski.
szatanista
-1
Drugi argument jest taki, że Izrael buduje swoją politykę historyczną kosztem Polski, a kwestia palestyńska jest kartą, która obnaża hipokryzję Izraela.
Dps
-6
Będzie lekki offtopic ale mocno pojechałeś. Nie wiem czy to nie jest czasem coś co nazywam" sposób na Wiecha". Definiuje go tak -
Coś się dzieje na skutek działań politycznych, które wprowadzasz w życie jako zmianę. Następnie przedstawiasz tę zmianę jako obiektywny element realnego świata w którym żyjemy- Cofnięcie zmiany jest niemożliwe, natomiast każdy kto nie chce się do niej dostosować, jest utopijnym wariatem.
Więc brawo 🥳 Jesteś propagandzista czy jej ofiarą?
To powyżej to odnośnie zastosowanej świadomie lub nie socjotechniki.
Ad rem - wiara, że ktoś będzie pamiętał to Polsce wydaje mi się mocno naciągana, by nie powiedzieć naiwna.
Drugi argument bazuje na emocjach, nie ma realnej wartości. Hipokryzja to polityczna waluta. Diluj nią
Ps poza tym napisałem, że nie chodzi o SŁUSZNOŚĆ. W kontekście moralności, etyki. Tutaj chyba nie ma kontrowersji
Ijon_Tichy
1
Konto usunięte0
pentakilo
0
Konto usunięte0
W Polsce skrajne wpływy drugiej strony, bo islam prawie nie istnieje w PL.
pentakilo
0
Konto usunięte1
Na moje oko, to największym problemem są dziś w PL wpływy ukraińskie, brytyjskie i niemieckie ...czyli globaliści z UE, WEF, ONZ, WHO itd. Jedna klika. USA pod Trumpem i Izrael to dziś główni przeciwnicy ich wizji porządku świata. Zaraz po nich Rosja i Chiny. Wóz albo przewóz. Poza tym widać to samo w polskiej polityce. Tusk Niemiec, Zdradek Brytol, Bodnar Ukr. Z drugiej strony Duda lata jarmułce przy każdej okazji.
Dla Polski to szansa. Powinna dołączyć do Meloni, Orbana, Fico... Blok się tworzy. Skandynawia tez zauważa, że obecne struktury europejskie i NATO są obciążeniem i chce zmian. Jeżeli USA to dobrze rozegra, to można wykończyć zdegenerowane elity w Europie. Rosja mogłaby odegrać kluczową rolę. ..i tu jest znów problem, bo Polska skrajnie rusofobiczna tak samo jak antysemicka. Wszystko na odwrót:) Nie widać nadziei
pentakilo
1
dodge_durango
3
@Dps, no chyba, że chodzi np. o Ukrainę. To wtedy nie czas i miejsce na rozmowy, historia to tam kiedyś była i nie warto mówić.
pentakilo
1
Czy chodzi tu o antysemityzm?
rencista
0
pentakilo
1