@kamikaze2, Z tego co kojarzę (ale nie żebym jakoś bardzo szczególnie śledził wątek), to odwołano go, bo na tego nożownika od dawna były skargi od pracowników i osadzonych, że koleś normalny nie jest. A on to olał i nadal koleś służył. Więc gdyby wcześniej zareagował, to możliwe że do ataku by nie doszło.
I jakby koleś przestał służyć w służbie więziennej, straciłby pracę, to w ten sposób uchroniłoby to lekarza przed popadnięciem kolesia w paranoję i psychiczny koleś nie zaatakowałby, tak? Przecież poziom bredni jaki próbujesz przemycić szoruje po dnie, bo już bardziej głupio nie da się wysnuwać wnioskowania.
reflex1
1
kamikaze2
3
DarrDarek
0
I jakby koleś przestał służyć w służbie więziennej, straciłby pracę, to w ten sposób uchroniłoby to lekarza przed popadnięciem kolesia w paranoję i psychiczny koleś nie zaatakowałby, tak? Przecież poziom bredni jaki próbujesz przemycić szoruje po dnie, bo już bardziej głupio nie da się wysnuwać wnioskowania.
Konto usunięte5