A już szczególne brakuje mi twarogu bez konserwantów zawiniętego w papier, gdyby ktoś teraz sprzedawał taki zwykły twaróg kupował bym nawet gdyby był dożo droższy, mógł by być przy tym nieświeży, kwaśny, a nawet zgliwiały ... bo i tak zostawiał by go do zgliwienia.
@PostironicznyPowerUser, technicznie chodzi mi o taki twaróg w którym są w stanie rozwijać się bakterie proteolityczne, droższe kożuchowe i pleśń ospora lactis.
Wszelkie dodatki oraz zabiegi sprawiające, że twaróg staje się niejadalny dla tych bakterii i grzybków nazywam potocznie konserwantami, choć formalnie niekoniecznie muszą one być na liście konserwantów.
Oficjalnie konserwantami występującymi w białym serze są jedynie nizyna i pochodne kwasu sorbowego, a reszta to stabilizatory, przeciwutleniacze, utrwalacze itp...
... nie zagłębiając się co oni tam dokładnie dokładnie tają, chodzi tylko o to że chciał bym kupić naturalny twaróg który by się nadawał się do zrobienia z niego sera topionego.
@borubar, niestety jak produkt jedzie przez całą Polskę to musi być poddany zabiegom termicznym itp. w związku z czym już nie będzie miał tego co trzeba
@PostironicznyPowerUser, kiedyś jakoś nie musiał, wprawdzie nadawał się do sprzedaży jako świeży tylko przez 3 dni od wyprodukowania a potem to już był przeceniany jako twaróg po terminie do przetworzenia. No ale jakoś dało się go przez te 3 dni dowieźć do sklepu sprzedać.
@borubar, Twaróg możesz zrobić sobie sam. Nawet z tego mleka sterylizowanego z kartonu. Wlewasz do garnka, dodajesz łyżkę kefiru lub mleka zsiadłego i wstawiasz na noc do lodowki. Dalej już robisz tak jak się robi twaróg.
Są sterylizowane i pozbawione bakterii samo się nie zsiądzie (prędzej zgnije), żeby zrobić zsiadłe mleko trzeba najpierw mieć zsiadłe mleko z którym się je wymiesza, a żeby zrobić kefir trzeba mieć żywy kefir.
Choć tutaj sytuacja nie jest taka beznadziejna - da się jeszcze kupić starter kefirowy który pozwala zrobić kefir nawet ze sterylizowanego mleka (a potem można go używać w kółko dolewając więcej mleka w miejsce kefiru który się wypije).
@1realista1@borubar, ja tak robiłem kefir z mleka i kefiru z biedry:D Tylko, że niby mleko z tą samą etykietką ale od różnych dostawców i z jednego dało się zrobić kefir z drugiego nie, doszedłem do tego w końcu. Jogurty i kefiry można jeszcze kupić normalne, ze składem typu: mleko, bakterie. Przynajmniej kiedy to robiłem się dało. Kilka lat temu:]
SM Wieluń do dziś wytwarza taki twaróg w papierze. Świetnie nadaje się również do gliwienia, właściwie jako jedyny ze sprzedawanych obecnie twarogów. Właśnie mam postawione pół kilo do gliwienia.
@mtelisz, dzięki za informację, trochę daleko ale może ktoś będzie jechał na wakacje na południe, albo ktoś z południa przyjedzie do mnie nad morze to mi po drodze kupi i przywiezie.
Kupuję ten ser w sklepiku na targowisku w moim mieście na Górnym Śląsku.
Z tego co wiem to SM Wieluń sprzedaje w wielu miejscach w Polsce swoje wyroby.
Sprawdź jeszcze czy SM "Maluta" w Nowym Dworze Gdańskim oferuje twaróg, co prawda nie w papierze ale jej wyroby są smaczne i bez chemii i też są dostępne w całej Polsce.
Konto usunięteWpis został usunięty przez autora
julker
2
broda
3
mtelisz
1
Te flaszki mam do dziś. Stoją w piwnicy na półce, litrowa i półlitrowa.
kapsel do nich był robiony z grubej folii aluminiowej.
W latach 80-tych, jak wracaliśmy z imprezy nad ranem, to zabieraliśmy spod mleczarni gotowe dwie-trzy butelki mleka i piliśmy to po drodze.
broda
0
borubar
2
A już szczególne brakuje mi twarogu bez konserwantów zawiniętego w papier, gdyby ktoś teraz sprzedawał taki zwykły twaróg kupował bym nawet gdyby był dożo droższy, mógł by być przy tym nieświeży, kwaśny, a nawet zgliwiały ... bo i tak zostawiał by go do zgliwienia.
PostironicznyPowerUser
1
borubar
3
Wszelkie dodatki oraz zabiegi sprawiające, że twaróg staje się niejadalny dla tych bakterii i grzybków nazywam potocznie konserwantami, choć formalnie niekoniecznie muszą one być na liście konserwantów.
Oficjalnie konserwantami występującymi w białym serze są jedynie nizyna i pochodne kwasu sorbowego, a reszta to stabilizatory, przeciwutleniacze, utrwalacze itp...
... nie zagłębiając się co oni tam dokładnie dokładnie tają, chodzi tylko o to że chciał bym kupić naturalny twaróg który by się nadawał się do zrobienia z niego sera topionego.
PostironicznyPowerUser
0
borubar
2
mtelisz
0
szukaj w sklepach i na targach tego http://sdmwiel.pl/?page_id=60
1realista1
0
borubar
0
Są sterylizowane i pozbawione bakterii samo się nie zsiądzie (prędzej zgnije), żeby zrobić zsiadłe mleko trzeba najpierw mieć zsiadłe mleko z którym się je wymiesza, a żeby zrobić kefir trzeba mieć żywy kefir.
Choć tutaj sytuacja nie jest taka beznadziejna - da się jeszcze kupić starter kefirowy który pozwala zrobić kefir nawet ze sterylizowanego mleka (a potem można go używać w kółko dolewając więcej mleka w miejsce kefiru który się wypije).
LizardKing
0
mtelisz
1
SM Wieluń do dziś wytwarza taki twaróg w papierze. Świetnie nadaje się również do gliwienia, właściwie jako jedyny ze sprzedawanych obecnie twarogów. Właśnie mam postawione pół kilo do gliwienia.
borubar
0
mtelisz
0
Kupuję ten ser w sklepiku na targowisku w moim mieście na Górnym Śląsku.
Z tego co wiem to SM Wieluń sprzedaje w wielu miejscach w Polsce swoje wyroby.
Sprawdź jeszcze czy SM "Maluta" w Nowym Dworze Gdańskim oferuje twaróg, co prawda nie w papierze ale jej wyroby są smaczne i bez chemii i też są dostępne w całej Polsce.
Dps
0
motomax
3
mtelisz
1
Pamiętam cytronetę sprzedawaną na plaży nad Bałtykiem z plasterkiem cytryny i słomką wewnątrz woreczka z napojem.
I łażącego między plażowiczami sprzedawcę drącego się CYTRYNADA!!!!
opel
1
#pdk
motomax
2