@pentakilo, po czaszy z grubsza można stwierdzić, że to kierunek pd-zach, czyli nie dość, że ekspozycja jest na mniej niż połowę dnia, to jeszcze czasza wyłapuje sporą część. Myślę, że chomik biegający o 17 wykręci więcej prądu niż to w bezchmurny szczyt lata.
@Kamien23, magazynowanie energii w akumulatorze jest kilka razy droższe niż jej zmarnowanie a potem zakup nowej energii z sieci.
Jedyne sensowne domowe rozwiązanie to podgrzanie wody w bolerze i magazynowanie energii w postaci ciepła. Ale do podgrzewania wody lepiej było by zrobić sobie normalne kolektory cieplne (czarny wężyk zamknięty za szybą) bo one mają sprawność bliską 100%, a ogniwa elektryczne zaledwie kilkanaście %
@borubar, ???? Magazynowanie darmowej energii z paneli jest droższe? Jak ty to wyliczyłeś? 🙂
Na poniższym filmiku gosc z 4 paneli zaslila klimę/nagrzewnice i jeszcze może coś podłączyć.
Na doadek w przypadku awarii sieci masz własne zrodlo zasilania. Kiedys mieszkałem w bloku i paneli nie mieliśmy, ale aby chronic przed upałem zainstalowaliśmy żaluzje. Panele spełnia podobna rolę
@Kamien23, koszt przechowania energii w akumulatorze to zależnie od typu akumulatora od 2 do 5zł za kWh
Aby wyliczyć koszt przechowania energii w akumulatorze trzeba wziąć cenę akumulatora podzielić ją przez pojemność akumulatora i to podzielić przez ilość cykli ładowania jakie wytrzymuje dany typ akumulatora.
Jeśli chcesz policzyć to samemu podaję wytrzymałość popularnych typów akumulatorów:
litowy lifepo4 do 3000 cykli
nimh lsd 1000 cykli (jeden producent robi takie o obniżonej pojemności które wytrzymują do 1800-2000)
litowy manganowy 500 cykli (zwany po porostu littowo-jonowym)
nimh zwykły 300
kwasowo-ołowiowy 300
Cenę akumulatora i pojemność to już musisz sprawdzić w sklepie.
Czasem kupując używany akumulator wyjęty z jakiegoś zepsutego urządzenia da się nieco zejść z kosztem przechowania energii - ale nie poniżej ceny prądu z sieci.
Poza tym to ryzykowne bo nie wiadomo ile akumulator przepracował i jak był wcześniej traktowany.
Mitne
2
Futuryzm pełna gębą!
qrcok
0
borubar
1
Z prądu wyprodukowanego w południe by nie skorzystał (jeśli nie pracuje w domu).
Kamien23
0
borubar
1
Jedyne sensowne domowe rozwiązanie to podgrzanie wody w bolerze i magazynowanie energii w postaci ciepła. Ale do podgrzewania wody lepiej było by zrobić sobie normalne kolektory cieplne (czarny wężyk zamknięty za szybą) bo one mają sprawność bliską 100%, a ogniwa elektryczne zaledwie kilkanaście %
qrcok
0
Kamien23
0
Na poniższym filmiku gosc z 4 paneli zaslila klimę/nagrzewnice i jeszcze może coś podłączyć.
Na doadek w przypadku awarii sieci masz własne zrodlo zasilania. Kiedys mieszkałem w bloku i paneli nie mieliśmy, ale aby chronic przed upałem zainstalowaliśmy żaluzje. Panele spełnia podobna rolę
http://youtu.be/RhTDneoDUdc
borubar
0
Aby wyliczyć koszt przechowania energii w akumulatorze trzeba wziąć cenę akumulatora podzielić ją przez pojemność akumulatora i to podzielić przez ilość cykli ładowania jakie wytrzymuje dany typ akumulatora.
Jeśli chcesz policzyć to samemu podaję wytrzymałość popularnych typów akumulatorów:
litowy lifepo4 do 3000 cykli
nimh lsd 1000 cykli (jeden producent robi takie o obniżonej pojemności które wytrzymują do 1800-2000)
litowy manganowy 500 cykli (zwany po porostu littowo-jonowym)
nimh zwykły 300
kwasowo-ołowiowy 300
Cenę akumulatora i pojemność to już musisz sprawdzić w sklepie.
Czasem kupując używany akumulator wyjęty z jakiegoś zepsutego urządzenia da się nieco zejść z kosztem przechowania energii - ale nie poniżej ceny prądu z sieci.
Poza tym to ryzykowne bo nie wiadomo ile akumulator przepracował i jak był wcześniej traktowany.
Macer
1