@WolnyCzlowiek, To by nie zmieniło mojego wyniku. Inne zdanie to nie nazywanie 'syfem' tego, że ktoś mówi 'w Ukrainie'.
3 są oczywiste
nie nasza wojna, nasz interes
pro LGBT
w Ukrainie
pod dwoma od biedy mógłbym się podpisać
'naziści walczą w słusznej sprawie' - nie wiem czy są nazistami, na pewno nacjololo, ale naklejanie szkopskich znaczków jeszcze nie robi z nich nazistów
'w pełni zaszczepiony' - nie wiem co OP uznaje za 'pełne' zaszczepienie.
Punkt pro LGBT jest razem z pro BLM, czyli to też popierasz?
Co jest oczywistego " w Ukrainie". Gdyby to było takie oczywiste to dlaczego zaczęto trgo używać szerzej dopiero w 2022?
Mówisz też w Słowacji, w Wegrzech itd?
No właśnie mówisz, że na Ukrainie są nacjonolo, więc to co mówi Korwin wcale nie jest takie głupie, że mimo tego że najważniejsze jest dla nas żeby suwerenna Ukraina istniała, to trzeba na nich uważać, żeby tam jacyś nacjonaliści się nie dorwali mocniej do władzy.
To, że dla nas ważne jest żeby Ukraina nie poddała się, to jedno, ale głupotą jest wcisnanie na siłę wszystkim, że to nasi bracia itd.
Po prostu dobrze mieć z nimi dobre stosunki, ale nie żebyśmy byli na tym stratni.
@lipathor, to co mówi Korwin często jest takie, z powodu tego że mówi on to w przejaskrawiony sposób, ale gdyby powiedzieć to trochę innym językiem często by miało sens.
Osobiście nie mam problemu z mówieniem "w Ukrainie" ale stosujmy to w takim razie do wszystkich krajów a nie róbmy na coś modę bo wojna.
Język powinien mieć raczej stałe podstawy a nie zależne od uwarunkowań politycznych.
Konto usunięte0
kafar
1
Konto usunięte0
Konto usunięte2
Konto usunięte0
Konto usunięte3
O brakuje jeszcze punktu na liscie, nazywanie onucą każdego kto ma inne zdanie 😆
Konto usunięteWpis został usunięty przez autora
Konto usunięte0
@WolnyCzlowiek, To by nie zmieniło mojego wyniku. Inne zdanie to nie nazywanie 'syfem' tego, że ktoś mówi 'w Ukrainie'.
3 są oczywiste
nie nasza wojna, nasz interes
pro LGBT
w Ukrainie
pod dwoma od biedy mógłbym się podpisać
'naziści walczą w słusznej sprawie' - nie wiem czy są nazistami, na pewno nacjololo, ale naklejanie szkopskich znaczków jeszcze nie robi z nich nazistów
'w pełni zaszczepiony' - nie wiem co OP uznaje za 'pełne' zaszczepienie.
Konto usunięte1
http://www.wprost.pl/polityka/11141572/tusk-wybuchl-po-antyukrainskim-hasle-to-jest-nasza-wojna-w-ktorej-gina-ukraincy.html
Punkt pro LGBT jest razem z pro BLM, czyli to też popierasz?
Co jest oczywistego " w Ukrainie". Gdyby to było takie oczywiste to dlaczego zaczęto trgo używać szerzej dopiero w 2022?
Mówisz też w Słowacji, w Wegrzech itd?
No właśnie mówisz, że na Ukrainie są nacjonolo, więc to co mówi Korwin wcale nie jest takie głupie, że mimo tego że najważniejsze jest dla nas żeby suwerenna Ukraina istniała, to trzeba na nich uważać, żeby tam jacyś nacjonaliści się nie dorwali mocniej do władzy.
To, że dla nas ważne jest żeby Ukraina nie poddała się, to jedno, ale głupotą jest wcisnanie na siłę wszystkim, że to nasi bracia itd.
Po prostu dobrze mieć z nimi dobre stosunki, ale nie żebyśmy byli na tym stratni.
Konto usunięte0
Konto usunięte0
woja nasza czy nie, ale nasz interes
Jest też razem z pro UE, jak popieram 2 z 3 to już się łapię na ten punkt czy nie?
Używano wcześniej, choć rzadziej i nie przebijało się w mainstreamie, bo nie mówiło się tyle o Ukrainie.
Wszędzie jacyś są, nawet u nas.
to co mówi Korwin zazwyczaj jest głupie, albo złe.
Konto usunięte1
Osobiście nie mam problemu z mówieniem "w Ukrainie" ale stosujmy to w takim razie do wszystkich krajów a nie róbmy na coś modę bo wojna.
Język powinien mieć raczej stałe podstawy a nie zależne od uwarunkowań politycznych.
kafar
0
Ale jak ONR korzystał z krzyża celtyckiego to już była inna sytuacja
Konto usunięte0