@pentakilo, wpadnięcie do lodowatej wody może wywołać zawał - u kogoś kto już wcześniej miał miażdżycę lub inne poważne problemy z sercem.
Tyle, że wpadniecie do zimnej wody i zimny prysznic to zupełnie co innego.
Z prysznica wypływa niewielka ilość wody która ochładza ciało powoli, nie następuje szok termiczny. Prysznic nie jest nawet w stanie oblać całego ciała na raz tylko trzeba się nim polewać po kawałku.
No i jeszcze jedno woda z prysznica nie jest na początku bardzo zimna - najpierw z przyrznica leci woda która z rur w budynku - czyli ma temperaturę taką jak ściany w których znajdują się rury, dopiero po chwili zaczyna lecieć nieco chłodniejsza z rur podziemnych. Daje to dodatkowy czas na przyzwyczajenie się do chłodu.
@pentakilo, W sumie to myjąc sobie łeb, podczas brania zimnego prysznica często czuję się jakbym się topił, przy braniu normalnego nigdy nie mam takiego uczucia, ciekawe z czego to wynika
@stawo73, Ja cały czas zimny, prawda jest taka, że jak zimą bierzesz zimny, to po skończeniu jest Ci cieplej (skóra się obkurcza, krew żywiej krąży itd.). Właściwie, to latem właśnie gorący prysznic powinien teoretycznie robić dobrze, ale nie potrafię się zmusić.
sharkando
1
borubar
2
Tyle, że wpadniecie do zimnej wody i zimny prysznic to zupełnie co innego.
Z prysznica wypływa niewielka ilość wody która ochładza ciało powoli, nie następuje szok termiczny. Prysznic nie jest nawet w stanie oblać całego ciała na raz tylko trzeba się nim polewać po kawałku.
No i jeszcze jedno woda z prysznica nie jest na początku bardzo zimna - najpierw z przyrznica leci woda która z rur w budynku - czyli ma temperaturę taką jak ściany w których znajdują się rury, dopiero po chwili zaczyna lecieć nieco chłodniejsza z rur podziemnych. Daje to dodatkowy czas na przyzwyczajenie się do chłodu.
zakowskijan72
0
zakowskijan72
13
#fcuklogic
motomax
2
remos
1
Don_Pelayo
1
pentakilo
0
krysu
0
Don_Pelayo
0
Konto usunięte0
pentakilo
1
Konto usunięte1
stawo73
2
pentakilo
1
Eugeniusz
1
Właściwie, to latem właśnie gorący prysznic powinien teoretycznie robić dobrze, ale nie potrafię się zmusić.
pentakilo
0