@Andrzej_Zielinski,

Gwoli ścisłości, straszonko, że złoża ropy i węgla się wyczerpią to była pieśń straszących naukowców sprzed półwiecza. Dziś mowa jest o tym, że tak duże wydobycie węgla kopalnego m.in. w ropie, to silne powiększanie stężenia CO2 w atmosferze i ocieplanie klimatu, które to ocieplanie swoją drogą nie jest aż takie straszne, ale jednak lepiej odejść od ropy. Przy czym udawane odchodzenie od paliw kopalnych przez pajaców marksistowskich w UE, to są bzdury wielkich wyzwań socjalizmów. Takie brednie jak autka elektryczne i podatki od CO2 nie zmniejszą w istotny sposób emisji. To jest pomysł takich samych tępaków marksistowskich, jacy rządzili 60-100 lat temu w Związku Sowieckim i takich samych tępaków marksistowskich jacy rządzili 50-70 lat temu Chinami Ludowymi. Zmianą istotną będzie dopiero wejście nowej technologii i wielkie pola paneli PV na pustyniach podzwrotnikowych i produkcja tam ciekłego wodoru lub, jeszcze lepiej, amoniaku w setkach milionach ton (amoniaku nawet w miliardach ton). To dopiero byłaby zmiana na miarę rewolucji przemysłowej. Nic na razie pachołki z UE nie robią w kierunku takiej zmiany. Za to plotą o wiatraczkach i elektrycznych autkach, i niszczą przemysł podatkiem od CO2.

A bajdurzenie o abionicznym powstawaniu ropy? Wiadomo, że praktycznie cały węgiel kilometry pod ziemią powstał przez ostatnie ok. 900 mln lat, jako zamiana przez rośliny CO2, którego początkowe stężenie w atmosferze było coś ok. 30% a reszta azot. Po zamianie przez rośliny 1500 tysięcy miliardów ton CO2 na 1100 tysięcy miliardów ton tlenu, powstała różnica 400 tysięcy miliardów ton węgla, który zalega dziś kilometry a nawet dziesiątki kilometrów pod ziemią (na skutek ruchów tektonicznych) i w niedużych ilościach naturalnie wychodzi spalajac się przy wybuchu wulkanu.

Ludzkość wydobędzie dopiero pierwsze 1000 miliardów ton węgla, a to zalewie 2 promile tego węgla, które ewidentnie rośliny przez 900 mln lat wyprodukowały z CO2. Stąd jakkolwiek powstaje ropa, to powstaje z węgla z roślin.

@Andrzej_Zielinski, wow jeżeli to prawda to będzie trzeba uciszyć sporo osob zastrzykiem gotówki albo szantażem a po paru latach można dalej nas doić bo i tak zapomnimy. Jak coś nie jest powtarzane jak mantra w wiadomościach to znaczy ze nie istnieje... dla mniej więcej 80% obywateli świata. Taktyka zalewania nas bezużytecznymi informacjami działa bardzo skutecznie. Robienie afer o alkotubki działa skuteczne na masy by nie zajmować się sprawami ważnymi tylko takimi które mogą wygenerować zysk dla pewnych grup ludzi (czytaj wydoić nas)

@Andrzej_Zielinski, Przez jakiś czas odkrywanie nowych złóż rosło chyba szybciej niż wydobycie (albo porównywalnie). Dopiero w 2021 coś się zepsuło. Nie wiem dlaczego (może pandemia).

Druga sprawa to wojny i sankcje. Zachód zaczął odcinać Rosję, Iran, Wenezuelę... bo chciały więcej sprzedawać i nie były posłuszne. Biden także pierwsze co zrobił, to ograniczył wydobycie w USA. M.in dlatego też tak walczą z Trumpem i jego "drill baby, drill".

Najlepszym biznesem na świecie jest dobrze zarządzana firma naftowa. Drugim najlepszym biznesem jest źle zarządzana firma naftowa.

Jednak i tak opłaca się inwestować w nowe źródła energii, bo ropy będzie potrzebować w przyszłości do wielu innych sektorów (tworzyw sztucznych, farmacji, smarów, itd.)