#polskiedrogi #policja


Radomska policja przekazała rozpatrywanie tej kolizji do innej jednostki. Sprawą teraz zajmują się policjanci z Przysuchy. Ci już nie nie twierdzą, że żona wicekomendanta była niewinna. Jednak uważają, że pan Jarosław też przyczynił się do kolizji.https://www.brd24.pl/spoleczenstwo/kolizja-z-zona-wicekomendanta-w-radomiu-i-proba-wmuszenia-mandatu-jest-sledztwo-prokuratury/
– Byłem dwa dni temu złożyć zeznania w Przysusze – mówi nam kierowca autobusu miejskiego. – Policjant sporządził notatkę. A potem wyjął inne pismo i twierdził, że tej kolizji jesteśmy współwinni oboje, czyli ja i żona policjanta. Powiedziałem mu, że prokuratura, która prowadzi tę sprawę już dobrze wie, kto tu był winny. I stwierdziłem, że nie przyjmę żadnej współwiny w tej sprawie – zaznacza.
Mitne
1
Konto usunięte4
rencista
3