Jakbym był transem, to miałbym okres wiele razy w miesiącu

Zdjęcie

#transseksualizm #gownowpis

16

@pentakilo, okresy to on ma w nasileniach choroby psychicznej
@pentakilo, Tranzyle nie mają miesiączek, chyba że się czymś struły. Skąd kurwa mają wiedzieć o tym? Może facet powinien się przebadać na czerwonkę?

Co do objawów, on chyba przeczytał o tym w Internecie i przeinaczył to.

Jego fandzolona rana mu na mózg siadła.
wzywam oficjalnie eksperta @lipathor

Zdjęcie

Czy Karolina ma okres?
@Dps, Nie wiem, nie jestem lekarzem.
@lipathor, nie wiesz? Czyli jak nie wiesz to zakładasz, że może mieć miesiączkę?
@Dps, Jeśli ma odpowiednie poziomy hormonów i ich wahania jak w cyklu miesiączkowym, to pewnie może odczuwać dolegliwości.
@lipathor, jak morze mieć wahania w cyklu miesiączkowym? Złuszcza jej się macica Twoim zdaniem?
@Dps, Nie, ma wahania poziomu hormonów. To one odpowiadają za samopoczucie psychiczne.
@lipathor, poprzednio "może"

To sekunda. Zagłębmy się.

Okres jak sama nazwa wskazuje jest cykliczny. Z czym on jest związany? Ja słyszałem, nie znam się o czymś takim jak cykl miesiączkowy

Opowiedz mi skąd ten dosłownie okres miałby się wziąć 🤔🤔🤔🤓

@Dps, no co reguluje cykl miesiączkowy? Hormony.
@lipathor, czyli jak bierzesz hormony, ty jako facet to pojawi Ci się okres? Będziesz miał CYKL miesiączkowy?

Opowiesz mi o tym więcej?

@Dps, nie wiem, nie wiem czy przyjmuje się te same i w tych samych dawkach, czy różne właśnie żeby niejako symulować naturalne zmiany. Po prostu nie wiem.
@lipathor, a jak Ci się wydaje z Twojej całej biologicznej wiedzy. Czy na skutek brania hormonów może się wytworzyć CYKL. Tak, w skrócie, żeby była owulacja i związany z tym wzrost libido w środku cyklu, następnie, żeby pojawiło się krwawienie z jąder na skutek złuszczanie się, jeśli dobrze pamiętam, wyściółki macicy i związane z tym gorsze samopoczucie. Czy może się pojawić, co miesiąc gorączka w tym czasie?

@Dps, Jeśli cyklicznie zmieniają się ich ilości, to cyklicznie zmieni się reakcja organizmu na nie. Krwawienia nie będzie, bo nie ma z czego, co nie oznacza że nie może mieć innych dolegliwości.
@lipathor,

To wejdźmy w to głębiej

Biorę dziś końska dawkę jakichś specyfików, po których np dziś czuje się na pewno niestabilnie psychicznie(to na pewno) być może mam dolegliwości żołądkowe.

1. Czy to powoduje że mam okres??

2. Czy mam objawy przedawkowania farmakologii, których część objawów może przypominać podobne objawy, który doświadczają co miesiąc kobiety na skutek pewnej immanentnej cechy ich organizmu

🤔🤔

@Dps, Jeśli bierzesz stale i stale co miesiąc masz te same objawy... matematykę zostawiam Tobie.
@lipathor,

Halo

Jak mi matematykę zostawiasz? Stary nie ma takiego uciekania.

Bierzesz specyfik który wywołuje sam objaw, który jest podobny do czegoś co wynika z danej cechy danego organizmu.

To jest to okres? Czy jest to objaw przyjęcia specyfiku?

Żeby było prościej, czy jak weźmiesz środek przeczyszczający każdego dnia, to znaczy że masz syndrom drażliwego jelita? Pozostając w gównianych tematach

A jak będziesz brał środek powodujący napady kaszlu, to znaczy że masz gruźlicę? Czy że masz objawy podobne do gruźlicy?

... Już jesteśmy na finiszu 😁

@Dps, Masz sraczkę/kaszel (niebezpieczne połączenie swoją drogą) a czy drogą naturalną czy sztuczną jest drugorzędne.
@lipathor,

Nie. To jest pierwszorzędne.

Czy Twoim zdaniem lekarz wiedząc, że biorąc środki na kaszel będzie leczył Cię antybiotykami czy każe odstawić środki które to powodują?

Jakbyś nazwał lekarza który podaje Ci antybiotyk? Nieukiem? Szarlatanem? Czy zwykłym durniem?

Rozmawiamy o tym czy jak wywołałeś sobie objaw, który w jakimś zakresie pokrywa się z objawami danego szerszego "zjawiska" np biologii związanej z byciem kobietą, etiologii choroby(bakterii gruźlicy) czy też syndromu drażliwego jelita.

Czy ten objaw JEST tym szerszym "zjawiskiem" ??

(Ty tak na serio cały czas nie wiesz)

@Dps, ale tu nikt nie wywołuje okresu jako takiego, nie po to bierze hormony. To ewentualne (bo nie wiemy jak wygląda dawkowanie) skutek uboczny.
@lipathor, czyli ta osobopostać NIE MA żadnego okresu. Nie ma żadnej namiastki okresu. Jeśli coś ma to objawy które towarzyszą farmakologii(czy to hormonalnej, czy każdej innej pisząc ogólniej), które to z kolei ta osobopostać błędnie nazywa okresem.

Ergo - żeby to wybrzmiało TAM NIE MA ŻADNEGO OKRESU, są tylko urojenia.

tak czy nie ?
@Dps, a nazywaj to jak chcesz.
@lipathor, czyli wg Ciebie ta osobopostać ma okres?
@Dps, jeśli chce to tak nazywać (o ile w ogóle mówi prawdę - to podobno jakaś lepsza cwaniara - i o ile hormony są podawane tak, żeby to było możliwe) to mnie nic do tego.
@lipathor,

W sensie jakby Twój bliski podawał sobie insulinę i mówił wszystkim, że ma cukrzycę to byś powiedział - rozumiem mamo/tato/babcio - jeśli uważasz, że masz cukrzycę to masz cukrzycę
@Dps, insulinę podaje się w celu leczenia. Tak samo jak żeńskie hormony.
@lipathor,

Są ludzie, którzy biorą insulinę by wywołać w sobie objawy choroby. Oni nie leczą, czegoś konkretnego. Oni celowo wywołują w sobie objawy.

Żeńskie hormony, tak samo jak przy cukrzycy podaje się wtedy kiedy leczy się brak na skutek różnych chorób.

Mam nadzieję że mamy to wyjaśnione. I mam nadzieję, że umiesz operować na abstrakcji

Jakbyś nazwał osobę która podaje sobie środki które wywołują objawy i nazywał te objawy że ma chorobę. Jakbyś się zachował w stosunku do takiego taty czy mamy? Czy kogokolwiek
Żeńskie hormony, tak samo jak przy cukrzycy podaje się wtedy kiedy leczy się brak na skutek różnych chorób.


@Dps, Np. przy dysforii płciowej
@lipathor, łoo panie spodobał mi się ten płot twist 😁

Ale to później
@lipathor, ok wracając. W żadnych dysforiach nie leczy się utwierdzając pacjenta w błędnym przekonaniu.

Ale żeby nie otwierać kolejnego frontu.

Rozumiem, że przy każdych objawach wywołanych przez różne środki uznasz, że przyczyną nie jest wyimaginowana choroba tylko ten środek.

Przykład, ktoś kto używa środków przeczyszczających nie choruje na ibs.

Ten co zażywa insulinę nie choruje na cukrzycę

Ten co zażywa tyroksynę nie ma chorej tarczycy

It'd itp

Zgadzamy się tutaj?

Czy masz tutaj inne zdanie?
@Dps, A ten kto nie choruje na dysforię płciową, nie stosuje hormonów płci przeciwnej.
@lipathor,

Ja myślę że bardzo prosto się wyraziłem. Zgadzasz się z powyższymi twierdzeniami? Ja nie do końca rozumiem do czego pijesz i jak to jest zajęciem stanowiska
@Dps, bardzo prosto. Twierdzisz, że dysforia płciowa to wyimaginowana choroba.
@lipathor,

Jeszcze raz bo masz kłopot ze zrozumieniem.

Do dysforii zaraz przejdziemy. Ja się pytam o sytuacje kiedy ktoś sam wprowadza sobie objawy chorób albo nie tylko chorób i twierdzi, że je ma.

Czyli podajesz sobie insulinę, śr przeczyszczające, tyroksynę, hormony i odpowiednio twierdzisz, że masz cukrzycę, ibs, nadczynność tarczycy, okres.

Czy zgadzasz się, że obiektywnie ktoś ma cukrzycę? Że ktoś ma ibs? Że ma nadczynność? Że ma okres?

Jak dla mnie w żadnym przypadku nie mamy z tym doczynienia, ale czekam na Twoje ustalenia zbudowane na podstawie 40 letniego doświadczenia życiowego. To nie są trudne kwestie
@Dps, No nie, nie ma cukrzycy czy IBS, ale to nie jest analogiczna sprawa do tego o czym mówimy.
@lipathor,

Ja pytam tylko o O K R E S
@Dps, No to ci pisałem, jeśli bierze cyklicznie hormony, to może mieć okres (w zakresie ograniczonym płcią biologiczną oczywiście).

Btw. mieszasz wszystko bo insulinę bierze się do leczenia cukrzycy nie wywołania, środki przeczyszczające na leczenie IBS, tyroksynę na leczenie tarczycy a hormony na leczenie dysforii a ew. okres (ciągle podkreślam ewentualność bo nie wiem jak się te hormony podaje) jest produktem ubocznym.
@lipathor,

Matko boska....

Ja wiem do czego co się bierze. Ludzie którzy chcą sobie wywołać objawy to mogą to robić... i takie przypadki są znane. Jeśli będziesz brał tyroksynę wyobraz sobie co się stanie? Będziesz miał objawy nadczynności tarczycy. Pamiętaj też ,że rozmawiamy na pewnym poziomie abstrakcji. Bo z zamiast tyroksyna mógłbym użyć "środek x"

Do meritum

No to ci pisałem, jeśli bierze cyklicznie hormony, to może mieć okres (w zakresie ograniczonym płcią biologiczną oczywiście).


Czyli chcesz mi powiedzieć, że jeśli zacznę brać hormony żeńskie i przykładowo urosną mi sutki i staną się drażliwe to będę miał "w ograniczonym zakresie" okres???? Czy może będę miał objawy przyjmowania hormonów, z których część jest zbieżna z objawami okresu?

Czy jak weźmiesz środki przeczyszczające to masz w "ograniczonym zakresie" cholerę?

Czy Ty serio korzystając ze swojego doświadczenia życiowego piszesz, że będę miał okres?

Dla przypomnienia tylko poniżej czym jest okres, ja polecam CAŁY artykuł opisujący dokładnie nazwijmy to ... "Genealogię" 😉 skąd to się wszystko bierze

Menstruacja, miesiączka, krwawienie miesięczne (łac. menses) – fizjologiczne zjawisko polegające na cyklicznym złuszczaniu się nabłonka macicy (endometrium) pod wpływem charakterystycznych zmian stężenia hormonów płciowych (estrogenów i progesteronu), wynikających z układów wzajemnych sprzężeń zwrotnych między gonadami, przednim płatem przysadki mózgowej i podwzgórzem.


Dla przypomnienia tylko poniżej czym jest okres


Daruj sobie ten protekcjonalny ton, dobrze wiem czym jest okres. Wiem też czym jest PMS, oraz jakie dolegliwości 'przy okazji' okresu moga mieć miejsce, które wynikają z wahań hormonów i których może doświadczać nawet osoba nie posiadająca macicy i nie menstruująca. I jeśli chce te dolegliwości nazywać okresem, to niech sobie nazywa.
@pentakilo,

No to już wiem co dodają do kebsa że taki dobry, że aż zaparcia leczy. Hormony...
@pentakilo, Psychiatra potrzebny pilnie!
@pentakilo, Nowa odmiana miesiączki sraczka 🤔🤔🤔
@farkas74, brąz to nowa czerwień
@pentakilo, czyli jak Biedroń ma sraczkę to Śmiszek ładuje mu swój tampon 🤣🤣🤣
@farkas74, kurła, Ziomuś, ucinamy dyskusję