@kusanagi, heh nie moge przebis 5 proc
@kusanagi, Fajny kalkulator - bierze pod uwagę statystyki... ale nie bierze pod uwagę osobowości.

Jest to wręcz najważniejszy czynnik przy doborze partnera. Nie chciałbym partnerki z którą ciągle bym się kłócił o byle co albo jakąś zouzę co tylko liczy na to bym otworzył dla niej portfel.

W moim przypadku 30% amerykańskich kobiet spełnia moje standardy idealnej kobiety (Nie skrajnie otyła, niski-średni-wysoki wzrost, bez brania dochodów pod uwagę, nie mężatki bądź z dziećmi (że to opcja dużo mówi o tym "kalkulatorze" dla cuckoldów), brak preferencji na rasę (cóż, zdziwiłem was Lurki?)).

Kalkulator nawet nazwał mnie "łatwym do zaspokojenia" - trochę w tym prawdy jest ale jest jedna absolutna rzecz którą ten test nie wziął pod uwagę wobec mnie - nie akceptuje patologicznych związków...
@Mitne, najlepsze jest to że kobieta się rodzi z tymi assetami - w wieku około 20 lat (jeżeli nie jest zaniedbana) to jest piękna, szczupła, dziewica, bez dzieci, bez problemów psychicznych. Gotowa na swojego "księcia z bajki".

Chłopak w wieku 20 lat jedyną zaletę jaką ma, to to że jest młody i silny - i albo użyje tego aby się dorobić do 30, albo zmarnuje sobie życie na narkotykach i złym towarzystwie.

Z tego poziomu kobieta może tylko zjechać w dół. Zamiast tego widzimy jak wręcz generuje się te problemy: obżerają się, zaszczepiają sobie problemy psychiczne (lewicowe poglądy), puszczają się byle komu.

Być kobietą jest zbyt łatwo, dlatego jak wymagasz od kobiety czegoś (np. ogarnięcia domu, zrobienia obiadu - serio) to od razu jesteś oskarżany o bycie opresorem