Powiecie mi, że państwo którego wywiad potrafi przeprowadzić złożoną operację ataku pagerami na Hezbollah, potrafi zabić ukrywającego się od lat Nasrallacha, potrafi obezwładnić obronę przeciwlotniczą Iranu w kilka godzin przy pomocy szpiegów Mossadu odpalających drony z teren Iranu, oraz zabić wszystkich najwyższych generałów irańskich, nie potrafiło wykryć przygotowywanego od miesięcy palestyńskiego ataku paralotniarzy na swój teren? Ma sens.
#iran #izrael #palestyna
#iran #izrael #palestyna
bogunieslaw
2
reflex1
0
waldy33
1
reflex1
0
cziter2
2
Wydaje mi się, że porównujesz długookresowe operacje wywiadowcze Izraela, do szybkich spontanów przygotowanych przez małe komórki terrorystyczne.
Zobaczymy jak im dalej pójdzie z Iranem, kiedy czas między pomysłem ataku, a jego przeprowadzeniem będzie krótki. Obstawiam, że od teraz Izrael będzie miał dużo trudniej, pomimo że wyeliminował najwyższe dowództwo. ...a jak łatwo, to znaczy że korupcja w Iranie sięga szczytów
pentakilo
2
DarrDarek
-1
Akurat plan ataku głupków z Hamasu powstawał długo i wcale bym się nie zdziwił, gdyby kluczowe role odgrywali podstawieni agenci udający wiernych synów narodu arabskiego. Coś jak z WTC 9/11/2001.
A tu jeszcze dziwnym trafem ani pól minowych, ani zasieków, a zamiast tego przy samej granicy z Gazą międzynarodowa impreza młodzieżowa. Ma to sens - mossad się tak dał zaskoczyć, bo pewnie na urlop pojechali i tak to widać trwało przez ostatnie lata.
cziter2
0
DarrDarek
0
Wystarczy umieć myśleć. Coś jak z ukraińską rakietą. Sama przypadkowo poleciała na Polskę i akurat przypadkowo trafiła w wieś wśród bezludzia bezkresnych pól uprawnych i akurat trafiała w ludzi. To jest właśnie taki poziom rżnięcia głupa i podobny uprawia Izrael z nie dającym się przewidzieć atakiem Hamasu na granicę bez zasieków i bez pól minowych.
cziter2
0
pentakilo
0