#drewno #ikea

Cena drewna na giełdach światowych w ciągu roku spadła o 75% czyli kosztuje ono 1/4 tego co kiedyś. Jakie obniżki w IKEA?

19

@malcolm, Najpierw musiałyby spaść jeszcze koszty prądu i benzyny. Nie chce mi się szukać, jaki procent ceny mebli, ale spodziewam się, ze jednocyfrowy.

To tak jak się czepiać pizzerii że nie obniża cen bo staniał ser kiedy wszystko inne podrożało.
@Eugeniusz, gaz, ropa tańsze dużo a niż przed wojną i wybuchem inflacji, węgiel poleciał więc ten tego.
@malcolm, Paliwo i energia elektryczna dalej droższe. Niby IKEA stać na postawienie sobie własnych elektrowni i rafinerii, ale to by trwało lata i kosztowało miliardy. Nie wydaje mi się sensowne szukanie przyczyn inflacji gdzieś indziej niż w tych podstawowych zasobach (i oczywiście pensjach pracowników powiązanych z nimi).
@Eugeniusz, oni kupują na giełdach - a tam ropa i gaz tanie. Gaz kosztuje ułamek ceny tego co kosztował przed wybuchem wojny, tak gdzieś kilkanaście procent ceny ze szczytu na który wszyscy się powoują przy podwyżkach. Do tego przecież IKEA jest postępowa i korzysta z źródeł energii zeroemisyjnych a więc niewrażliwych na putina
@malcolm, Paliwo do transportu wszystkiego kupują na stacjach jak wszyscy, albo korzystają z usług firm przewozowych które to robią.

Do tego przecież IKEA jest postępowa i korzysta z źródeł energii zeroemisyjnych


Nie, są podłączeni do ogólnej sieci energetycznej tak samo jak my, więc u nas korzysta z węgla (ma dużą fabrykę w woj. Podlaskim).

oni kupują na giełdach - a tam ropa i gaz tanie.


Bezsensowne założenia, co byś zrobił z takim surowcem kupionym na giełdzie? Trzeba go jeszcze przesłać, a rope przetworzyć- czyli u nas i tak muszą przejść przez monopol Orlenu(PGNiG to też Orlen od niedawna). Jak już napisałem IKEA nie ma elektrowni, gazoportów ani rafinerii.
@Eugeniusz, nie masz pojęcia o czym piszesz. Tylko odbiorcy indywidualni i małe firmy mają taryfę. Reszta kupuje na giełdzie, ma wieloletnie umowy etc. Podobnie jest paliwami. Ja chcesz kupić węgiel idziesz do składu - duże firmy nie chodzą. Orlen nie ma monopolu jako takiego - ma dla tego co kupuje w detalu ale jak chcesz kupić cysternę paliwa to możesz sobie przywieźć z Hamburga.
@malcolm, Możesz sobie przewieźć, ale ten transport i przesył energii to są za darmo?
@Eugeniusz, jasne - to są kluczowe koszty Firmy mają na wszystko umowy wieloletnie tak, że górka kosztowa ich nie ruszyła i doją mega zyski co widać wyraźnie po raportach giełdowych - rekodowe zyski.
@malcolm, bo koszta pracownik wzrosły. i się nie zmienjsza także można zapomnieć o obnzce ceny. raz podniesiona nie wróci do poprzedniego stanu
@invisibleman, z tym to różnie - koszt pracownika spada bo automatyzacja rośnie. Do tego weź pod uwagę że produkcja wędruje do coraz tańszych krajów. Np. IKEA poszła z produkcją na Białoruś stąd my wprowadziliśmy sankcje na import taniego drewna z Białorusi ale meble tanie można było sprowadzać.
@malcolm, Ceny hotdogów w ikea wzrosła 300% a ceny parówek stoją w miejscu.
@1realista1, i teraz wiesz po co korporacją różne "kryzysy"
@malcolm, nie ma związku. Żeby staniały meble w Ikei, musiałaby spaść cena tektury, nie drewna;)
@MeKoko, musieli przestać produkować u ruskich, więc ceny wzrosły
@malcolm, ale po co obniżki a po co to komu