Przeglądaj wpis

Myślicie, ze kiedyś się doczekamy strajku mężczyzn z postulatami:
* usunięcia alimentów (bo dziecko to przecież ciało kobiety)
* parytetów dla mężczyzn na Uniwersytetach nietechnicznych (tam królują Julki - 2/3 to kobiety) oraz parytetów - https://www.studenckamarka.pl/serwis.php?s=73&pok=2058
itp
* wsparcia dla mężczyzn w leczeniu i zapobieganiu depresji - https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,390492,psycholog-o-depresji-u-mezczyzn.html

Jestem ciekaw czy kiedykolwiek mężczyźni zobaczą ze są ru&$ni w zadek i zaczną się buntować czy do końca życia będą udawać dżentelmenow i można z nimi robić wszystko.
#tenjipyta #strajkkobiet #protest

trevoz

@tenji, Jeśli lewaczki robią źle to my mamy robić tak samo źle tylko w drugą stronę? Ja uważam, że alimenty są potrzebne. Parytety trzeba zlikwidować.

Jedyne z czym bym się tutaj mógł zgodzić to ze wsparciem psychologicznym dal męźczyzn.

~~Konto usunięte~~

@tenji, nie, nie mają czasu, ktoś musi zarabiać na dom, rodzinę, podatki

fidel

-3

@tenji,
* płód to część ciała kobiety, nie dziecko,
* oby tak, przydałyby się wyższe kompetencje humanistyczne części mężczyzn, ich niedobór utrudnia komunikację oraz uniemożliwia rozumienie tekstu pisanego (jest wiele przykładów choćby w tym zacnym gronie)
* to istotny problem, trzeba jak najszybciej przeciwdziałać. Pierwszy krok jaki może zrobić każdy z nas, to więcej empatii wobec innych.

d00d

@fidel, część ciała jest na stałe połączona z ciałem, np. ucho, oko, ręka. Dziecko to nie część ciała. Gdyby tak było, to kobieta zachodziłaby w ciążę, a następnie chodziła z nią przez całe życie. A tak nie jest.

Dodatkowo, części ciała mają to samo DNA, a dziecko ma inne.