Nie wolno władzy patrzeć na ręce. Nie wolno podsłuchiwać, nie wolno nagrywać, nie wolno publikować.wydarzenia.interia.pl

Jak czytamy w komunikacie resortu, Hernand nagrał rozmowę z Bodnarem, bez jego zgody. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar żąda wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda.

A od siebie - Jak tak się obserwuje 18 stolatki z ugrupowania jebać pisowców, to teraz taka Białoruś w Polsce się zapowiada.

http://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-chaos-w-prokuraturze-zastepca-nagrywal-adama-bodnara-jest-re,nId,7270409

#wydarzenia

33

@kernel, a czy prokurator generalny przypadkiem nie jest w pracy osobą publiczną?

To prawie jak by jakiś minister albo poseł skarżył się, że go w sejmie nagrali.
@borubar,

Oczywiście że tak.

Poza tym gdyby potrzebna była ZAWSZE zgoda nagrywanego na nagrywanie to np kamery w autach czy na ulicach byłyby zakazane.

nagrywać można cokolwiek, publikować nie.

Jeśli ten zastępca nie upublicznił nagrania to nie złamał prawa. Może mówić, że nagrał.
@mtelisz, Ustawa o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych art. 81 ust.2 pkt 1: "Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności POLITYCZNYCH, społecznych, zawodowych".

Więc można grubasa i nagrywać i to rozpowszechniać.
@msqs1911,

tak

Wyżej napisałem, że nie można upubliczniać wizerunków - chodzi o osoby niepubliczne.

Nagrania bez zgody takich osób można mieć tylko dla celów procesowych lub aby w postępowaniu policyjnym użyć jako dowodu.
@borubar, Oczywiście, że tak, ale oni zapewne w kieszeni mają "ustawę" która mówi coś zupełnie innego
@kernel, gorzej bo na Białorusi nie można krytykować rządu, a jak te świry zaprowadzą swoje porządki to nie będzie można krytykować rządu, LGBTP, nachodźców, itp.

Wpis został usunięty przez autora

@WolnyCzlowiek, Ten kto się przyznał do kieszonki z bitcoinem przed fiskusem będzie mieć przejebane (pieniążki). A reszta na czarno może czuć się spokojna. Tak to zawsze działa.

Tylko ten ryży ruj będzie uchachany, to nie jego pierwszy raz gdy sięga brudną łapą po nie swoje.