#nocna
Jak to mawiał Heraklit "Panta rhei." Wszystko płynie. Coś się kończy, coś zaczyna. Brakuje mi starej wersji Lurka. Dosłownie jak przewidywałem. Jak coś się ma skisić to się u mnie skisi. Jedyne czego nie przewidziałem, to jak bardzo. Zobaczymy jak długo wytrzymam na nowym Lurkostanie.
Jak to mawiał Heraklit "Panta rhei." Wszystko płynie. Coś się kończy, coś zaczyna. Brakuje mi starej wersji Lurka. Dosłownie jak przewidywałem. Jak coś się ma skisić to się u mnie skisi. Jedyne czego nie przewidziałem, to jak bardzo. Zobaczymy jak długo wytrzymam na nowym Lurkostanie.
JDM
1
Mitne
1
A tak na poważnie też nie jestem fanem "współczesnego" wyglądu i funkcjonalności Lurka.
O ile w miarę działa, to przeżyje. Przyzwyczajenia...
AMIGA
1
rencista
1
Wrócił by do lurka z szufladą i łatwym przeglądaniem aktywności innych użytkowników.
Andrzej_Zielinski
0
Całe moje życie to niszowe przypadki. Zawsze jakaś pierdulka się spierdoli, biore produkt z półki w 90% przyp. jest wadliwy. Juz przywykłem, po prostu tak mam. Nie moge oczekiwac od Thanosa że tylko dla mnie naprawi coś co tu się stało. Na razie muszę przywyknąć.
Ps. Nie podkresla odpowiedzi które do mnie przychodzą, więc nie widzę na co odpowiedziałem a na co nie. Jesli nie daję znać to mozliwe że coś przeoczyłem i z góry przepraszam. Podobnie jest z plusami i minusami. Nie widzę czy dałem czy nie.
A i jeszcze ciekawostka. Właśnie odkryłem że starych powiadomień nie mogę usuwać. Miałem za każdym razem okienko "czy wykonać te akcję" w końcu zaznaczyłem "nie pytaj ponownie" i nie pyta, bo nie mogę nic usunąć.
Zabijcie mnie. 🤦