10

@opel, to tłumaczenie jest bez sensu.
Prawny wymóg określonej powierzchni mieszkania jest po to aby nie wprowadzać klientów w błąd. Jeśli ktoś ogłasza się że ma na wynajem jakiś lokal, sprzedaje jakiś produkt albo świadczy jakąś usługę musi podać jej prawidłową nazwę. Aby mógł nazwać lokal mieszkaniem musi on mieć minimum 25 metrów kwadratowych.

Jeśli ktoś nie potrzebuje mieszkania może wynająć sobie pokój.

Tak samo jak ktoś nie chce jeść masła może jeść margarynę ale nie wolno pisać na margarynie, że to jest masło.
@pacjentzero, kawalerki czy po prostu pokoje na wynajem?

Nasze przepisy zabraniają nazywania mieszkaniem lokalu który ma mniej niż 25m^2, kawalerki nie są wyjątkiem.

Pewnym wybiegiem było nazywanie mniejszych lokali na wynajem apartamentami - ale apartament musi mieć minimum 2 pokoje i własną łazienkę.

Masz mniej to możesz zaoferować najwyżej pokój na wynajem.
Ewentualnie można taki lokal na wynajem potraktować jako użytkowy a nie mieszkalny np biuro.

70m^2 mieszkanie można podzielić na 2 kawalerki, ale nie na 4, bo 4 kawalerki muszą mieć w sumie przynajmniej 100m^2.
@pacjentzero, nowa normalność, będą siedzieć w klatkach jeden na drugim jak kury z chowu klatkowego podczas gdy kury zostaną uwolnione bo taka hodowla jest przecież niehumanitarna
@pacjentzero, Ryj pseudobiznesmana. Ile razy już go widziałem...