Dzisiaj wynianiałem osłonę przegubu z prawej strony. Przy okazji wyczyściłem przegub i dałem nowy smar. Myślałem że nawet dobrze mi idzie dopóki za bramą nie usłyszałem głośnego jebnięcia...

No to cyk, dwie godziny roboty ekstra...

Półoś znowu w przegubie, 2km przejechane i nic się nie rozpadło, mam nadzieję że już tak pozostanie.

Hmmm, nie pamiętam czy przewód hamulcowy wcisnąłem w uchwyt... Możliwe że jutro jeszcze raz tam zajrzę. Oby tylko do tej drobnostki.

#mechanikasamochodowa

Edit:

Mój patent na mocniejsze zaciśnięcie opaski.

Dociagasz szczypcami, zacieśniasz opaskę, dociagasz szczypcami i tak w kółko. Można dużo mocniej niż z ręki to zacisnąć.

7

Nie zaciska się tak mocno opaski bo niszczy w ten sposób manżetę i w krótkim czasie manżeta się rozleci.
@Verum, a co jebło wgl?
@Fox,

Półoś wyskoczyła z przegubu. Coś źle weszło za pierwszym razem.
@pentakilo,

Nie bo cię kocham.

To mój złom i będę się z nim męczył

Wpis został usunięty przez autora

@Verum,

Zawsze to nabywasz skilla w mechanice pojazdowej 👍
@pentakilo,

Problem że tam się szybciej rzeczy jebią niż jestem w stanie je naprawiać

Ostatnio to sporo problemów mi przybyło przed mechanika partacza
@Verum, cóż. Skrót nazwy Twojego auta pochodzi od zdania "Fix It Again Tomorrow", to nie wiem czego masz się spodziewać ¯\_(ツ)_/¯