W jakim celu europejczyk miałby dzisiaj umierać na Wukrainie? Dzień w dzień żydowskie massmedia przedstawiaja go jako zło wcielone, gwałciciela, homofoba, rasistę, ksenofoba, odmawia mu się jedzenia mięsa czy jeżdżenia autem spalinowym, nie może nawet palić w domu węglem. No a jak trafi na wariatkę, to wystarczy jedno zgłoszenie na policję i ląduje na bruku wyrzucony z własnego mieszkania. I teraz co, iść rozminowywać Kijów? Robić za tarczę chroniącą zachód Wukrainy przed Putinem?

Takie akcje miały sens wieki temu, gdy nikt nie podważał prymatu głowy rodziny, gdy każdy wiedział, że to na niej opiera się lokalna gospodarka i rozwój. Więc jak ktoś taki szedł na wojnę, to po powrocie dostawał kawał ziemi i żył jak panicz. Ja się np bardziej obawiam Fit for 55, niż Putina i nie odnoszę wrażenia, abym był w swoim poglądzie jakoś odosobniony.

#wojna

27

@JFE, jezeli pojde na front - czeka mnie smierc, dlatego jest mi bez roznicy czy zgine na froncie czy poligonie, strzelajac do przelozonych ktorzy zaciagneli mnie na front lub na ulicy za potraktowanie nozem tych, którzy te wojne wywolali. Zgine tak czy siak ale przynajmniej z satysfakcją
@JFE, siłą, szantażem i groźbą każdego będą zaciągać. odpowiednie przepisy już są.
@PostironicznyPowerUser, wszystkich nas w więzieniach nie zamkną. Gorzej jak zaczną konta blokować tym, którzy nie chcą iść na wojnę.

Tredau może już dał Tuskowi instrukcje jak to robić
@WolnyCzlowiek, no tak, przemoc ekonomiczna działa najlepiej
@JFE, Bardzo dobrze to opisałeś.