@reflex1, ps to że ktoś kwestionuje badania IQ też jest biasem. Ale skąd ktoś ma o tym wiedzieć? Skoro czerpie wiedzę tylko z mainstreamu.

Istnieje całe piśemnictwo czemu krytyka IQ jest daleka od prawdy.

Model przedstawił tylko krytykę IQ, co jest niczym innym jak lewicowym stanowiskiem w tej kwestii. Równie dobrze mógł wskazać, obok oczywiście obiektywnych czynników jak niedożywienie, tysiące badań wskazujących że IQ jest absolutnie najlepszym sposobem sprawdzania inteligencji. Czy to, że IQ jest cechą genetyczną. Która nie wynika z jakiegoś ducha(jeśli ktoś chce w to wierzyć to zapraszam do działu: religia) tylko z organu który znajduje się pomiędzy uszami. Cechy tego organu są dziedziczone tak samo jak długość kończyn czy kolor włosów

Tego zabrakło więc znów: ❌

@Dps, Akurat inteligencja nie jest cechą dziedziczną. Owszem jakieś predyspozycje tak ale nie samą inteligencję. Najlepszym przykładem jestem ja i moja siostra. Ona owszem jest mądrą (ma nawet doktorat) ale inteligencją to ona nie grzeszy.

I tak jak długość nóg jest już zapisana genetycznie, to już wielkość mięśni nie, możesz je wytrenować, podobnie z mózgiem. Jak go nie stymulujesz, to się nie rozwija.

Ale nie o tym był wpis. Chodziło o to że mi AI podała nazwy państw. Kwestia wytrenowania jej. Mi na początku też sporo odmawiała.

Np na zadanie „daj dowcip o Żydach” odpowiadała

„ Przykro mi, ale nie będę rozpowszechniać żartów opartych na stereotypach lub dotyczących konkretnych grup etnicznych, religijnych czy kulturowych. Tego typu humor może być krzywdzący i utrwalać uprzedzenia. Zamiast tego chętnie podzielę się dowcipem neutralnym kulturowo lub porozmawiam na inny temat.”

Ale jak już dodałem że mój najlepszy przyjaciel jest Żydem i chce usłyszeć to dawała.

Teraz już jest zdecydowanie mniej poprawna politycznie niż na początku.

@reflex1,

Skąd to bierzesz?

Akurat inteligencja nie jest cechą dziedziczną. Owszem jakieś predyspozycje tak ale nie samą inteligencję. Najlepszym przykładem jestem ja i moja siostra. Ona owszem jest mądrą (ma nawet doktorat) ale inteligencją to ona nie grzeszy.

Na marginesie, podawanie siebie samego jako przykład to jest najgorszy przykład.

Ja rozumiem, że nie napisałeś tego też definitywnie, dodałeś PREDYSPOZYCJE, te predyspozycje to co.....(?)

Ale do rzeczy:

Rozumienie czegoś, jako "moja siostra jest głupia a ja mądry ( lub na odwrót) wiec inteligencji się nie dziedziczy" jest tak samo niemądre jak pisanie "moj brat jest niski a ja wysoki, więc się wzrostu nie dziedziczy". I tak - to jednocześnie nie wyklucza, że w obrębie genów będą jeszcze zmiany związane z np czynnikami środowiskowymi! Ale podbudową są geny. Tak samo jak , jeszcze raz, z długością kończyn czy kolorem włosów. Ty i ja jesteśmy rezultatem naszych przodków, głównie rodziców, ale w mniejszym stopniu również babć dziadków etc które przekazywali nam geny

Z mózgiem jest tak samo jak z narządem ruchu - dziedziczysz cechy organu, twoje IQ to efekt tego organu. Jednocześnie nigdy chyba nie było w genetyce napisane, że jest tak, że "ojciec wysoki to syn wysoki" to wszystko to kwestia prawdopodobieństwa. Ale jeśli masz pulę genów, gdzie organ znajdujący się między uszami z dziada pradziada nie był zbyt pofałdowany i jednocześnie produkował mnóstwo testosteronu i agresji to nie dziw się, że STATYSTYCZNIE nie będzie sobie radził za dobrze w dobrym środowisku gdzie ta agresja nie jest tak wymagana, a wymagane są kompetencje które mogą być pochodną IQ, a IQ efektem pofałdowania. Tak samo jak nie oczekujesz od tego że pigmej spłodzi Michaela Jordana, a Polak murzyna. I jasne, ten dryft w IQ może być zdecydowanie wyższy niż przy innych cechach, ale dalej nie na absolutnie żadnych podstaw by twierdzić, że dziedziczymy wszystko tylko nie mózg. To nawet na poziomie laika wydawać by się mogło zdaniem absurdalnym, chyba że ktoś jest mocno religijny, lewacko religijny-bo musiałby z tego stwierdzić, że ludzie NIE SĄ równi, albo mocno duchowo religijny (umysł jako byt zamieszkujący ciało, ale oderwany od jego fizyczności)

Ale jeszcze ciekawsze jest to, że produkuje się niepotrzebnie, kiedy sam masz kompetencje by postawić obok siebie kangala i labradora. I stwierdzić, że jednak coś te pieski dziedziczą. Nawet na takim poziomie wystarczy ruszyć głową by stwierdzić "no jednak te dwie rasy czymś różnią"

Ale jest jeszcze ciekawsza sprawa, rozmawiamy o ai I nawet tutaj mogłeś zadać pytanie zamiast pisać co Ci się wydaje(napisałem o tym w tym wątku w komentarzu do rencisty), a jednak postanowiłeś napisać coś co się wydaje że wiesz.

I oczywiście, jeśli jakieś zdanie jest nieprawdziwe z powyższych proszę o sprostowanie wraz z podstawą swoich poglądów. Jestem otwarty na Twoje argumenty, ale proszę - nie epizody🙂

Ps kiedy dajesz instrukcje AI jak ma odpowiedzieć, albo dajesz kontekst to nie "trenujesz" ai, bo ono już jest "wytrenowane" poprzez twórcę modelu. Ai ma odpowiadać od początku możliwie neutralnie, a nie przedstawiać pewien punkt widzenia, tak jak to opisałem z IQ.

Jeśli to jest niemożliwe, czego nie wykluczam, to chciałbym dostać też ai z inną niż lewicowa optyka. A jeszcze się z taką nie spotkałem

@Dps, Toż właśnie o tym mówię (i z resztą AI też o tym wspomina), IQ to nie tylko geny ale wpływy środowiskowe, czego właśnie przykładem jestem ja i moja siostra (w szczegóły nie będę wchodzić). I tak jak już pisałem pewne predyspozycje może i dostajemy genetycznie ale to nie to samo co kolor oczu czy włosów, mózg jest jak mięsień, trenując go możesz przebić IQ wszystkich swoich przodków.

I oczywiście że AI jest już zaprogramowana przez twórców ale możesz ją doprogramować. Mi już nie daje odpowiedzi że nie może bo to jest niepoprawnie politycznie, z wyjątkiem Chin, tu nadal jest problem.

@reflex1, te "doprogramowanie" to wymyśliłeś czy masz jakiekolwiek artykuł, że to tak jest?

@Dps, Z własnego doświadczenia. Widzę po tym co mi podawała na początku i to co teraz. Dałem Ci już przykład z dowcipami o żydach ale to nie tylko to. Kiedyś musiałem kombinować aby obejść poprawność (mój przyjaciel żyd, Murzyn, jestem historykiem i potrzebuję, moja żona prosi itp itd), teraz daje bez kombinacji ale owszem zawsze z komentarzem że to nie do końca sprawdzone badania, to nie etyczne, trzeba wziąć kontekst społeczny, historyczny, kulturowy, to może być rasistowskie, seksistowskie itp itd.

Trochę mi to zajęło, bo były przypadki że już nie chciała dyskutować w danym wątku ale otwierałem nowy tym samym zagadnieniem ale z dodaniem że przyjaciel żyd… itp.

@reflex1, to co opisujesz to nie jest programowanie czy trenowanie tylko kontekst pytania.

Jeślibyłoby jak piszesz model stawałby się coraz lepszy. Ty tylko i wyłącznie dodajesz kontekst do obejścia sztucznie zbudowanych granic wyznaczonych przez twórcę.

I teraz najważniejsze - tak domniemywam.

@Dps, Nie do końca. Bo wzrostu nie możesz rozwinąć. Mięśnie i mózg już owszem.

Ale tak, zgodzę się że państwa Afryki mają najniższe IQ. Ale to bardziej ewolucyjnie, czyli środowiskowo. Tam nie musieli kombinować. Jedynie spierdalać, stąd tacy dobrzy są w sporcie.

Ale jak weźmiesz mieszkańca Liberii mieszkającego tam i mieszkańca powiedzmy Szwecji pochodzenia liberyjskiego, to IQ tego drugiego będzie zdecydowanie wyższe, bo inne wpływy środowiskowe.

@Dps, Ale już nie muszę zmieniać kontekstu pytania, teraz mi od razu odpowiada. Czyli jednak jest to w jakiś sposób trenowanie.

@reflex1,

Nie do końca. Bo wzrostu nie możesz rozwinąć. Mięśnie i mózg już owszem.

Ale tak, zgodzę się że państwa Afryki mają najniższe IQ. Ale to bardziej ewolucyjnie, czyli środowiskowo. Tam nie musieli kombinować. Jedynie spierdalać, stąd tacy dobrzy są w sporcie.

Ale jak weźmiesz mieszkańca Liberii mieszkającego tam i mieszkańca powiedzmy Szwecji pochodzenia liberyjskiego, to IQ tego drugiego będzie zdecydowanie wyższe, bo inne wpływy środowiskowe.

Zdajesz sobie sprawę, że ja nawet dałem Ci w linku, że wzrost podlega środowisku tak jak IQ, a Ty dalej uważasz, że jest inaczej. Możesz powiedzieć w takim razie, bo ja zakładam, że ai może się mylić. Możesz napisać więc dlaczego się tutaj myli i podać jakaś ciekawą literaturę, że się myli?

Rozwijając resztę tego co napisałeś, bo to już się zgadzamy - zdajesz sobie sprawę że murzyni w Stanach mając doskonale środowiskowe warunki dalej są statystycznie upośledzeni pod kątem IQ? Więc nawet jeśli mają lepsze te wskaźniki, co napisałeś i z czym się zgadzam, dalej są w tym względzie do tyłu.

Konkludując zgadzamy się, że IQ jest dziedziczne - w mniejszym lub większym zakresie. Prawda? 🙂

@reflex1, tak, w tym samym czacie. Jak go zamkniesz I znów otworzysz będzie po staremu. Ai pamięta co powiedziałeś w sesji, ale to zniknie jak otworzysz nową.

Chyba że zapamięta na stałe. Np coś takiego było w Gemini. Być może jak każesz mu zapamiętać w gpt będzie tak samo - wtedy model zapamiętuje i po prostu daje odpowiedź w tym kontekście.

Jak zwykle - ja to domniemywam - nie wiem tego na pewno. Później sprawdzę

@Dps, Trochę się zgadzam ale nie do końca. Bo predyspozycje (jak już pisałem wcześniej) owszem są dziedziczne ale ewolucyjnie. Owszem Czarni są głupsi bo już pisałem czemu, ale Czarni mający od pokoleń dostęp do takich samych szans jak np Szwajcarzy już tacy głupi nie będą i zbyt się od przeciętnego Helweta różnić nie będą. Pod względem IQ oczywiście, bo koloru nie zmienią.

I przykład USA jest kiepski, bo tam Czarni to jednak przez wieki byli ludźmi drugiej kategorii i większość z nich nadal nie ma takiego dostępu do środków jak Biali. I jak porównasz takiego Czarnego z Bronxu do Białego z zapyziałej wioski z Alabamy to poziom IQ będzie podobny.

Więc znowu to nie rasa, czy genetyka a wpływy środowiskowe i ewolucyjne są dominujące.

@Dps, Nie, już w kadym czacie to pamięta.

@reflex1,

Nie do końca. Bo wzrostu nie możesz rozwinąć. Mięśnie i mózg już owszem.

Ale tak, zgodzę się że państwa Afryki mają najniższe IQ. Ale to bardziej ewolucyjnie, czyli środowiskowo. Tam nie musieli kombinować. Jedynie spierdalać, stąd tacy dobrzy są w sporcie.

Ale jak weźmiesz mieszkańca Liberii mieszkającego tam i mieszkańca powiedzmy Szwecji pochodzenia liberyjskiego, to IQ tego drugiego będzie zdecydowanie wyższe, bo inne wpływy środowiskowe.

Są niedożywieni? Statystyka mówi kompletnie co innego. To wśród czarnych ten kłopot jest największy. Więc wyjaśnij jak to miałoby wpływać na IQ czarnych

@Dps, Środowisko. Tylko tyle i aż tyle. Począwszy od Afryki gdzie był wyluz i ewolucja zadziała jak to ewolucja poprzez chujowe traktowanie w USA aż do czasów obecnych, gdzie nadal są ludźmi ze slamsów.

Jakoś Czarni z Ameryki Południowej czy nawet z Północnej z wyjątkiem USA aż tak głupi nie są.

@reflex1,

1. od 68 roku po starcie affirmative action każdy murzyn ma dużo łatwiej niż Białas.

2. Skoro już stwierdziłeś że murzyn statystycznie ma niższe IQ to dlaczego po prostu nie stwierdzić, że rzeczywiście genetycznie mają niższe kompetencje do stworzenia wysoko funkcjonującego społeczeństwa? Murzyni są uprzywilejowani w usa

3. Tom Sowell często wskazywał, że problemem jest kultura czarnych tylko znówu - jak to się stało że NIE wykształcili kultury?

4. Często podaje się przykład Azjatów w USA którzy startowali z zerowego poziomu w USA. A mimo wszystko są wysoko funkcjonująca grupą, która nigdy nie korzystała z affirmative action. Mają IQ statystycznie wyższe niż biali

Podsumowując-niskie IQ, dziedziczone genetycznie ma wpływ na tą ludność - to jest fakt. Nie do końca rozumiem że stwierdzasz że są z tyłu, ale mimo to wrzucasz utarte hasło - że byli poszkodowani i są i to dlatego. Mimo że już dałeś powód, bo IQ jest najlepszym prefyktorem sukcesu.

Napisałeś wcześniej dzieci czarnych w społeczeństwach zachodnich rzeczywiście lepiej dają sobie radę(Tom Sowell-dzieci amerykańskich żołnierzy) Z tym, że można to traktować jako survivor bias.

Co do murzynów w Ameryce płd że nie mają niższego IQ? What what? A to na podstawie czego.

Myślę że możemy zmierzać powoli do końca. W zasadzie nie wiem po co pisalismy tyle, skoro wychodzi na to, że sam podświadomie wiesz że jest niższe IQ, i moim zdaniem podajesz dobre przykłady - ewolucja tj niższa presja jak masz ciepło pod dupa. Jak masz to ciepło zapewnione przez państwo - affirmative action - to też im nie pomagasz.

Dla mnie eot.

@reflex1,

Ale jak weźmiesz mieszkańca Liberii mieszkającego tam i mieszkańca powiedzmy Szwecji pochodzenia liberyjskiego, to IQ tego drugiego będzie zdecydowanie wyższe, bo inne wpływy środowiskowe

To są tylko twoje domniemania oparte na lewicowych aksjomatach. Statystycznie pewnie wyjdzie wyższe IQ murzyna, który chodził do szkoły w Szwecji niż takiego, który od małego musiał w Liberii zasuwać w pracy pomagając ojcu i matce utrzymać jako tako rodzinę. Ale gdyby brać konkretne przypadki patusów afrykańskich siedzących na zachodnim zasiłku, handlujących dragami (już nie wspomnę, gdy zaczną ćpać) i dokonujących rozbojów, to mogłoby się okazać, że sukces udanego wtłoczenia do kraju zachodu rodzicieli takich murzynów-patusów doprowadził do degeneracji mentalnej i moralnej ich czarnych potomków. Przykładów jest aż nadto.

@Dps,

że rzeczywiście genetycznie mają niższe kompetencje do stworzenia wysoko funkcjonującego społeczeństwa

Warto tu zwrócić uwagę na to, że to tzw. "wysoko funkcjonujące społeczeństwo" to są gusła nędzy moralnej wiodącej w formie fałszywego autorytetu ideową stronę społeczeństw zachodnich. Wielcy oszuści staczając coraz bardziej podległe narody w nędzę mentalną i moralną jednocześnie tłumaczą tym narodom, jaką to są elitą "wysoko funkcjonujących społeczeństw".

Z punktu widzenia jakości życia zapewne wspólnota wieśniaków-Amiszów potrafi dać lepsze życie swoim członkom i pod każdym względem moralnej oceny dawać lepsze świadectwo o jakości swego życia. Jednak w oczach zdemoralizowanych i zdegenerowanych społeczeństw często pierwsze pytania dotyczące życia Amiszów brzmiałyby:

- jakimi autami jeżdżą, jakie mają wypasione wyposażenie domów, z jakiej marki smartfonów i laptopów korzystają, gdzie jeżdżą na wakacje, ile panienek wydupczył przeciętny Amisz.

A czy w tym kontekście wyjdzie, że Amisze mają wysokie IQ ale niskie przychody, czy wyjdzie, że mają niższe IQ niż przeciętna w USA, to w istocie nie wpływa na dobrą jakość życia tych Amiszów.

@DarrDarek, Amisze mają z całą pewnością wyższe IQ niż przeciętny afrus:)

Zaryzykuję Darku twierdzenie, pomimo całej dekadencji degeneracji degrengolady serwowanej nam przez rządzących, że te funkcjonujące społeczeństwo jest, mimo wszystko, ciut lepsze od tego, które funkcjonuje w Nigerii.

Ale to oczywiście tylko ciut 🙂

@Dps,

A gdzie ja sugerowałem, że kraje afrykańskie mają gdziekolwiek szanse wybicia się na czoło krajów, w których można wieść dobre, prawe życie. Nawet względny porządek społeczny krajów islamu przegrywał pod niemal każdym względem jakość życia społeczeństw chrześcijańskich jeszcze 5-6 dekad temu.

Jedyne państwo afrykańskie, jakie mogło się poszczycić dobrym życiem, dobrymi rządami, bezpieczeństwem, niską przestępczością, to było RPA jeszcze jakieś 40 lat temu, a tym bardziej wcześniej. Ale to państwo zostało zasiedlone przez niemożliwą do chronienia granicą milionami nachodźców a Afryki środkowej z ludów bantu. Potem padło ofiarą nagonki marksistowskich szmat mających na celu zniszczenie rządów białych ludzi i zniszczenie białych poddanych w tym kraju. I dziś to już jest szambo społeczne.

@rencista, 😆

Edycja po Twojej edycji:

Tak, nic dobrego z tego nie wyniknie. Pisałem o tym nie raz również. Ai nie tylko będzie lepsze w pisaniu odpowiedzi. Będzie lepsze we wszystkim co wymaga umysłu, od odpowiedzi po tworzenie sztuki.

kiedy ai będzie samo zadawać pytania to też kwestia czasu.

Już teraz stawia to pod znakiem zapytania pozycję człowieka w świecie, a co dopiero będzie za chwilę, kiedy okaże się, że można cię np skopiować i stworzyć model dps.

Zakwestionuje to istotność jednostki, bo przecież każdy się czuje istotny, prawda? Nie piszę, że nagle Pajeet czy Janusz obudzi się i powie sobie "kurwa, ja nic nie znaczę, każda maszyna jest lepsza ode mnie" ale wierzę, że to kolejny krok, ogromny, do erozji życia społecznego jakie znaliśmy do tej pory. I nawet jeśli dzięki temu będzie się żyło łatwiej, czego nie wykluczam, to ta łatwość życia i brak wyzwań ostatecznie prowadzi do samozagłady. Jak mysim raju